Reklama

Po filmie na Trombę i Amadeusza jest odpowiedź „Karami odpowiesz w sądzie”

Rozrywka

Reklama

Gimper w swoim najnowszym filmie poruszył temat Tromby i Amadeusza, którzy występują na wydarzeniu pokerowym za granicą.


Gimper, a więc jeden z większych kanałów newsowych nagrał materiał, w którym pojawił się wątek Amadeusza Ferrariego i Tromby. Ci uczestniczą w zagranicznym wydarzeniu pokerowym, które prawnie jest na tyle skomplikowanym tematem, że wręcz nie możemy się na ten temat rozwodzić.

W każdym razie przekaz Gimpera jest taki, że tak samo Tromba, jak i Amadeusz Ferrari niekoniecznie mogą robić to, co obecnie robią. Szybko pojawiła się odpowiedź na ten temat.

Amadeusz zapowiada proces

Reklama

Amadeuszowi zdecydowanie nie spodobało się to, co powiedział na swoim filmie Gimper. Zawodnik Fame MMA wprost zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji prawnych.

Reklama

„(…) Gimper, zanim nagrasz na mnie materiał, to zadzwoń, albo napisz, to ci wytłumaczę. Więc skoro już mówimy o łamaniu prawa, to zostałem w tym momencie pomówiony i tak zadzwonię jutro do prawnika i tak wystosujemy ci odpowiednie pisma i karami odpowiesz w sądzie za swoje zachowanie. Ja do ciebie nic nie mam, ja cię lubię, ale za często pozwalasz sobie na jakieś fake newsy na mój temat i tyle. (…)”

Sam Amadeusz mówi także o przejrzeniu innych filmów Gimpera i od razu podpięcie wszystkiego, co zapewne mu się w nich nie spodobało.

VideoVideo

Czy proces dojdzie do skutku? Zarówno jedna, jak i druga strona ma doświadczenie w tego typu sprawach, więc dobrze wiedzą, że to będzie się ciągnęło zapewne kilka ładnych lat. O ile w ogóle dojdzie do procesu. Potem na Story Amadeusz mówi, że może zawalczyć z Gimperem i jego partnerką.

Tromba jako jedna z osób wymienionych na filmie jeszcze tego nie komentowała. Youtuber na pewno wie o sprawie, bo rozmawiał z Gimperem przed pojawieniem się filmu. Jego odpowiedzi miały być jednak ponoć wymijające.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama