Polacy wydymani w Pixele na Twitchu. Koniec akcji to wielkie rozczarowanie
Jeżeli ktoś kojarzy, to przez ostatnie tygodnie na Twitchu trwała akcja związana z Pixelami. Ta została już zakończona.
Walka na pixele była bardzo ciekawym projektem, który ma jeszcze wrócić, ale raczej Polacy nie będą tym szczególnie zainteresowani. Przynajmniej patrząc na edycję, która właśnie się zakończyła. Stawką było wyświetlenie grafiki na Times Square.
Przypomnijmy, o co w ogóle chodziło. Na jednym streamie przy wsparciu Twitcha zorganizowano akcję, dzięki której każdy użytkownik Twitcha mógł stawiać pixele. Jeden pixel na kilkadziesiąt sekund. Ludzie tworzyli różne grafiki, aż nie przyszli Polacy.
Polska kompletnie to zdominowała, efektem czego były takie kroki ze strony administracji, jak całkowite cofnięcie mapy. Polska mocno się wtedy zirytowała i zasłoniła wszystko. To był moment, w którym ludzie znowu dowiedzieli się o tym, jak mocny mamy kraj.
Początkowo było całkiem fajnie, o czym pisaliśmy tutaj – KLIK. Koniec akcji to wielkie rozczarowanie. . Potem nastąpił reset i zasłonięcie mapy, o czym ponownie wspominaliśmy – KLIK.
Koniec całej akcji
W tym wszystkim był pewien problem – nikt oprócz administracji nie znał daty zakończenia akcji. Po wielu dziwnych decyzjach administracji Polacy sobie odpuścili, z resztą ciężko było o inną decyzję, skoro banowany był czerwony kolor.
Przez moment było fajnie, ale skoro sama administracja utrudniała życie, to po co się dalej bawić. Szczególnie, że potem zaczęło się nawet banowanie ludzi, wprowadzanie im limitów na możliwość stawiania pixeli.
I tak, akcja wczoraj się zakończyła. Niestety, nie ma tu prawdopodobnie nic, co byłoby związane z Polską:
Polacy oczywiście pojawili się w komentarzach, wyrażając o tym jednogłośną opinię, dość słabą, ale cóż. Raczej większość zapamięta Polskę przede wszystkim z przejęcia mapy, a nie tych komentarzy:
Były też osoby, które cieszyły się z braku Polaków. Nasz naród został tam mocno odnotowany:
Szkoda, bo raczej w następnej edycji Polska nie będzie się nawet starać. Wszyscy natomiast będą pamiętać, że z Polakami raczej się nie zadziera. Tutaj musiała wkroczyć administracja, cofając mapę, banując nasze kolory, czy wprowadzając limity dla osób z Polski.