Popularna federacja upadła. Amadeusz Ferrari już nie zawalczy w Kingpyn
Kingpyn ogłosiło upadłość. Nie ma więc już szans, że Amadeusz Ferrari będzie tam walczył, a ponoć takie były plany.
Podczas pierwszej brytyjskiej gali mieliśmy dwie osoby z Polski. Był to Filipek i MS. Danielka. Więcej Polaków ani także innych ludzi już nie będzie. Kingpyn ogłosiło bowiem upadłość i wycofanie się tym samym z rynku.
Cóż, najwyraźniej fundusze się w tym przypadku nie spinały i stąd decyzja o całkowitej rezygnacji z tego pomysłu.
Koniec Kingpyn
Kingpyn miał przed sobą ciekawą przyszłość. Kilku Polaków deklarowało wprost lub pośrednio, że chciałoby tam zawalczyć, by pokazywać się międzynarodowej publice. Wśród nich miał się ponoć znaleźć także Amadeusz Ferrari.
Plany Amadeusza muszą być zmienione, bo według wielu źródeł Kingpyn złożyło wniosek o upadłość. I to zaledwie po jednej zorganizowanej gali. Poprzednia karta, jakby ktoś chciał sobie ją przypomnieć, wyglądała tak:
Czy to była popularna gala? Tak, ale daleko jej było do Fame MMA tak samo pod względem ogólnych zasięgów, jak i organizacji.