Streamerka pokazuje „argumenty”. Znalazła sposób, by robić to bez bana
Ta granica tego, co wolno, a co nie, zdecydowanie jest bardzo cienka.
Streamerki już na własnych doświadczeniach uczą się, gdzie obecnie przebiega granica ewentualnego bana. Niby nie można eksponować konkretnych miejsc, ale z drugiej strony, o ile nie pokaże się za dużo, to bana nie będzie.
To prowadzi do zabawnych sytuacji i bardzo przemyślanych ruchów. Obecnie wygląda na to, że faktycznie dziewczyny znalazły złoty sposób. Jak? Trzeba tutaj mieć dobry powód, by to zrobić.
Ponoć zgodnie z regulaminem
Podobno Kick całkowicie na to zezwolił, bo nie nosi to znamion łamania regulaminu. Klip nadal jest dostępny, nie pojawiło się żadne ostrzeżenie, więc chyba rzeczywiście platforma uznała, że w takim zakresie może być.
Złotym sposobem jest szybkie zasłonięcie rękami tego, co chce się pokazać. Tyle wystarczy, by nie otrzymać nawet ostrzeżenia.
To dla was, małpki.
Czyli pewnie za chwilę pojawi się cały wysyp dziewczyn, które zasłaniają swoje „argumenty” rękami i będzie to całkowicie dozwolone. Ciekawe, czy to tak tylko ktoś z moderatorów uznał, czy może rzeczywiście platforma jeszcze mocniej poluzowała swoje zasady.