Streamy VR na Twitch wymknęły się spod kontroli. Tego naprawdę nie da się odzobaczyć
Streamy VR czasami bywają zabawne, natomiast coraz częściej są wykorzystywane w celach… nawet trudno to zdefiniować.
Twitch pozwala na ogromną dowolność. Już od dawna nie jest platformą nastawioną tylko i wyłącznie na granie w gry. Mniej więcej rok temu popularne stały się transmisje VR. Ludzie ubierali całe „szkielety”, by naśladować swoje ruchy za sprawą wirtualnych postaci.
I choć wiele osób robiło z tego naprawdę dobry content, to jednak po tych kilkunastu miesiącach skręciło to w dziwną stronę, o której mówi coraz więcej osób. Wirtualne postacie mają na sobie coraz mniej ubrań, co nie podoba się użytkownikom TTV.
To idzie za daleko?
Najbardziej widoczne jest to na koreańskich streamach. Można się spodziewać, że niedługo będzie to masowo banowane, bowiem jest to wprost zawartość 18+, która raczej nie powinna znajdować się na Twitchu.
Warto wspomnieć, że to zostało uznane przez użytkowników Twittera za niesmaczne, większość żałuje, że w ogóle decydowała się na odtwarzanie tego:
To i tak jeden z lżejszych klipów. Kolejne to wypinanie się postaci, przyjmowanie póz jednoznacznie nacechowanych. Nie trudno stwierdzić, że łamie to ToS.
A takich streamów pojawia się dziennie kilkadziesiąt. Trudno powiedzieć, by była to nowa moda, ale zdecydowanie staje się to coraz popularniejsze. Te klipy mają już spore wyświetlenia, a ta „nisza” zaczyna być coraz bardziej widoczna.