Wardęga ostro o Paulinie, byłej dziewczynie Mini Majka. Youtuberka musi to przełknąć
Sylwester Wardęga uruchomił wczoraj streama, podczas którego pojawiło się kilka ciekawych informacji i uwag.
Wardęga wiele miejsca poświęcił tematowi Goats i to absolutnie nie dziwi. Ma to być jeden z większych projektów, jeżeli chodzi o polski Youtube. Znalazło się tam również podsumowanie ogólnie ostatnich wydarzeń, jakie miały miejsce w polskim Internecie.
Podczas streama przewinął się również temat Pauliny, byłej dziewczyny Mini Majka. Sylwester dość mocno wyraził się o niej jako o osobie, która bez youtubera miałaby ciężko, jeżeli chodzi o zostanie influencerką.
Wardęga o Paulinie
Sylwester nie powiedział nic, co byłoby jakieś niesamowite, natomiast podziela on zdanie wielu osób, pytając: „jak on z nią wytrzymywał?”. Związek Pauliny i Mini Majka był dość burzliwy, jeżeli chodzi o oceny widzów. Oczywiście nikt nie ma 100% wiedzy odnośnie tego, jak to wyglądało w rzeczywistości, jakie były między nimi relacje. W Internecie da się wytworzyć dość mocno zaburzony obraz, który niekoniecznie odzwierciedla stan faktyczny.
Raz wszyscy krytykowali Mini Majka, innym razem Paulinę. Wystarczył u nich jeden film, by narracja ulegała zmianie o 180 stopni. Tak było chociażby z filmem na „łódce” i potem na Święta. Raz wszyscy mówili, że wszystko, co złe to wina Mini Majka, a potem Pauliny.
Klip: Loterki
Ile ludzi, tyle opinii tak samo o Paulinie, jak i Mini Majku. Oboje mają trudności z pozostaniem na Youtube, choć Mini Majk wprost mówił o wypaleniu i braku chęci do nagrywania. Paulina dalej próbuje, choć jej wyświetlenia są na dość słabym poziomie.
33 tysiące wyświetleń po 13 dniach to wynik, który notują średniej wielkości youtuberzy. Z drugiej strony Paulina ma 142 tysiące subskrypcji – nie zdążyła ona zbudować w Ekipie bardzo zasięgowego kanału.