Zaskakujące zakończenie jednego z najbardziej kontrowersyjnych polskich projektów na Youtube i Twitch
W pewnym momencie mówili o tym wszyscy w polskim Internecie. Potem nastąpiła wielka cisza i projekt po prostu odszedł w zapomnienie.
W ramach nowego wywiadu ludzie dowiedzieli się, jak zakończył się tak naprawdę jeden z najgłośniejszych polskich projektów w polskim Internecie. Mowa tutaj o Tra*sTV, które wywołało ogromne kontrowersje, ale wygenerowało także niesamowite zasięgi – KLIK.
Ludzie byli przekonani, że projekt powróci. Z resztą tak po części się stało, natomiast było to coś kompletnie innego, od czego w pewnym momencie sam Ferrari się odciął.
Dlaczego tak się stało?
Ludzie szukali powodów, dla których oryginalny projekt po prostu się zakończył. Okazało się, że pomysłów było sporo, ale panowie rozstali się w dość dziwnej atmosferze. Ferrari po prostu nie zadzwonił do Tomasza Kucza – jednej z kluczowych postaci w projekcie.
Klip: https://www.youtube.com/@szalonypodcast
Interesującą informacją jest to, że Ferrari chciał ponownie zająć się tym projektem po swojej walce – kierunkiem miał być Bankok, lub Wietnam. Ciekawe kierunki, które mogłyby „oddać” w ilości widzów. Tomasz opowiada Reporterowi, że miało to mieć klimat serialu i nie jest wcale powiedziane, że nie zostanie to zrealizowane w przyszłości.
Projekt ten na pewno miał ogromny potencjał, a to, co pojawiło się na kanale Amadeusza ostatnio, czyli jakaś dziwna mieszanka Tra*sTV z Big Brotherem kompletnie się nie przyjęła. Ludzie pukali się w głowę i nie mogli kompletnie zrozumieć po co i dlaczego to zostało uruchomione.
