CDPR oficjalnie zakończy wsparcie dla swojej gry z uniwersum Wiedźmina. Było do przewidzenia
W pewnym momencie wszystkie studia tworzące gry chciały mieć u siebie ten sam zestaw produkcji, czyli i MOBĘ i bijatykę i karciankę. Jednym wyszło to lepiej, innym gorzej.
Rozłożenie jednej produkcji na kilka odnóg to bardzo dobry pomysł, czego dowodem jest League of Legends i Riot Games. Niektórzy poszli w tym samym kierunku, a CDPR akurat miał tu bardzo ułatwione zadanie.
Gwint od zawsze był bowiem ważnym elementem Wiedźmina. Wystarczyło wyjąć mechaniki i stworzyć z nich osobny tytuł. Ten niestety nie cieszył się zbyt dużą popularnością, efektem czego jest oficjalne zakończenie wsparcia.
Gwint przestanie dostawać aktualizację
Nie jest to ogłoszenie końca gry, ale sam Gwint od 2024 roku nie będzie już otrzymywał żadnych aktualizacji. CDPR porzuca wsparcie i choć nie oznacza to zamknięcia serwerów, to teraz gra ta naprawdę ograniczy się do samych koneserów.
W teorii na 2023 rok zaplanowano jeszcze wydarzenia i spore aktualizacje, ale ilość osób zainteresowanych tym będzie stosunkowo niewielka. Wydaje się, że największe zainteresowanie pojawiło się przy ogłaszaniu premiery Gwinta i teraz, gdy produkcja w pewnym sensie odchodzi.
Jeżeli chodzi o ilość graczy, to na Steamie wygląda to tak:
Peaki z miesiąca na miesiąc maleją, choć utrzymują się na podobnym poziomie. CDPR musiało widzieć tendencję spadkową i stąd ta decyzja. Trochę szkoda, że gra nie osiągnęła sukcesu, ale rynek karcianek ogólnie jest bardzo niewdzięczny. Po prostu są inne, ciekawsze pozycje na rynku i to nawet nie w tym gatunku.