Tak wygląda czysty ból graczy Wiedźmin: Monster Slayer „Mój dzień jest zrujnowany”
Monster Slayer czasem naprawdę potrafi zajść za skórę, szczególnie podczas zaciętych pojedynków.
Głównym zajęciem w mobilnym Wiedźminie jest oczywiście rozprawianie się z potworami. Wymaga to nieco wprawy, ale w pewnym momencie gracze dostrzegają już pewien wzór uderzeń, który jest taki sam dla wszystkich potworów.
Nadal jednak pojedynki potrafią być bardzo zacięte, a jedna z mechanik bywa na tyle uciążliwa, że gracze proszą o jej zmianę. O co konkretnie chodzi?
Czysty ból przy takim zakończeniu pojedynku
Użytkownik Reddita o nicku „SP_Jimmy” podzielił się nagraniem swojej walki z jednym z potworów. Jak sam pisze „Moje rozczarowanie jest niezmierzone, a mój dzień jest zrujnowany”. Żeby zrozumieć, o co konkretnie chodzi, trzeba to po prostu zobaczyć:
Chodzi tutaj o sytuację, gdy zlikwidujemy potwora dokładnie w tym samym momencie, co on nas. Gra rejestruje wówczas, że przegraliście.
Być może zostanie to w przyszłości zmienione, bo narzeka na to coraz więcej osób. Nic jednak w tym temacie nie zostało jeszcze potwierdzone.