Najmniej ogarnięty cheater COD Warzone, który na streamie do końca udawał, że nie wie o co chodzi
Cheaterzy są bardzo różni, be problemu przyznają się do oszukiwania, inni idą w zaparte, nawet gdy przyłapie się ich na gorącym uczynku.
Cheaterzy zazwyczaj wywołują tylko złość, czasami może politowanie. Są także przypadki, gdy cheater jest tak nieogarnięty, że aż trudno się z niego nie zaśmiać. Dokładnie tak było tym razem. Gracze nie mogli sobie odpuścić stworzenia krótkiego materiału poświęconego cheaterowi.
Ten prowadził transmisję na Twitchu i przekonywał swoich widzów do tego, że wcale nie cheatuje. Oczywiście był to niszowy streamer, którego kariera legła w gruzach.
Wcale nie cheatuje, w ogóle
Wszystko zaczęło się od streamerki, która rozpoznała cheaty. Wówczas opisywany cheater zaczął się bronić, że wcale nie cheatuje. Na chacie ludzie doskonale wiedzieli, że używa dodatkowego oprogramowania, więc wprost mu pisali, co ma wyłączyć.
Streamer jednak dalej udawał, że nie wie, o co chodzi. Skorzystał więc ze swojej przeglądarki, która nie pozostawiła wątpliwości.
Oczywiście używanie takiego oprogramowania na streamie oznacza dwie rzeczy. Pierwsza to oczywiście ban w samym COD Warzone. Druga to permanentna blokada na Twitchu, bez możliwości odwołania i z zakazem tworzenia nowych kont.