Co kryją piaski Sahary? Tajemnice wielkiej pustyni, o których ludzie nie mają pojęcia
Sahara to naprawdę interesujące miejsce, którego historia wcale nie jest taka oczywista.
Wielu ludzi ma błędne przekonanie, że ziemskie pustynie składają się w całości z suchego piasku, który całymi dniami grzeje się w słońcu. Tak naprawdę obszary te są bardziej złożone i nierzadko mają interesującą historię.
Sahara, największa gorąca pustynia na Ziemi, to gigantyczny teren, o którym słyszał praktycznie każdy. Mało kto jednak wie, co naprawdę skrywa to miejsce.
Tajemnice Sahary
Sahara jest jedną z największych pustyń na świecie oraz największą, jeśli chodzi o pustynie gorące. Zajmuje powierzchnię ponad 9 milionów kilometrów kwadratowych i rozciąga się od Oceanu Atlantyckiego na zachodzie po Morze Czerwone na wschodzie; od północy ograniczona jest górami Atlas i wybrzeżem Morza Śródziemnego.
Większość osób po usłyszeniu jej nazwy, widzi w wyobraźni ogromne tereny pokryte gorącym piaskiem. Ci ludzie są zaskoczeni po tym, jak dowiedzą się, że Sahara to nie tylko piaszczyste pustkowie. Jest tam więcej interesujących rzeczy, niż mogłoby się wydawać.
Przede wszystkim: teren ten nie zawsze wyglądał tak, jak dziś, a pod piaskami mogą kryć się zaskakujące tajemnice.
Obszar opisywanej pustyni można porównać do połowy powierzchni Rosji lub całej Brazylii. Sahara obejmuje terytoria 11 państw: Maroka, Algierii, Tunezji, Libii, Egiptu, Sahary Zachodniej, Mauretanii, Mali, Nigru, Czadu i Sudanu.
Pustynia zajmuje około 30% powierzchni całego kontynentu. Choć obszar pustynny jest szczególnie znany ze swoich wydm (niektóre z nich osiągają nawet 180 metrów – czyli tyle co wieżowiec mający 70 pięter), to tak naprawdę obszary te obejmują około 20% Sahary. Pozostałe 80% to skały i klify.
Z powodu trudnych warunków, takich jak ograniczony dostęp do wody, dziś na Saharze mieszka niewielu ludzi. Gęstość zaludnienia to około jedna osoba na km². Trzeba przejechać wiele kilometrów, by spotkać innego człowieka.
Dawniej był to zielony las
Co może być niesamowicie zaskakujące – Sahara nie zawsze była pustynią. Naukowcy snują teorie, że w przeszłości tereny te były kwitnącym i rozległym rajem. Wszystko to za sprawą lepszego dostępu do wody, który umożliwił roślinom odpowiednie warunki do życia.
Jak to się stało, że bujne lasy zmieniły się w pustynne pustkowie? Wszystko działo się na przestrzeni wielu lat. Chmury monsunowe, które to zapewniały odpowiednią ilość deszczu, zaczęły przesuwać się na południe, przez co suma opadów zaczęła spadać.
Z czasem do zmiany krajobrazu przyczynił się również człowiek. Naukowcy nie wykluczają, że duży wpływ na wygląd terenu miała nadmierna eksploatacja gleby pod uprawy i wypas bydła. Przez setki lat przez Saharę przeszły różne kultury, które korzystały z jej zasobów na różnorakie sposoby. To doprowadziło m.in. do erozji wierzchnich warstw gleby, uniemożliwiając wzrost kolejnym roślinom.
Co kryje się pod piaskiem?
Naukowcy odkryli dowody na istnienie prehistorycznego megajeziora pod piaskami Sahary. Kiedy rzeka Nil przepłynęła przez niski kanał w pobliżu Wâdi Tushka 250 000 lat temu, zalała wschodnią Saharę, tworząc jezioro, które w pewnym momencie było większe niż Morze Kaspijskie, ponieważ rozciągało się na 400 000 km².
To, jak wielkie były to obszary, widać m.in. na zdjęciach udostępnionych przez NASA, które pochodzą z misji topograficznej.
Geolodzy badali tereny Sahary za pomocą radarów. Zespół kierowany przez Teda Maxwella zebrał profil megajeziora, korzystając ze zdjęć osadów przenoszonych przez wiatr oraz topografii podłoża skalnego. Niestety jezioro wyschło na przestrzeni lat, przez obniżający się poziom wody i jej parowanie.
Jezior i innych zbiorników wodnych było znacznie więcej. Inne badania przeprowadzone w pobliżu Bir Kiseiba, 150 kilometrów na zachód od Nilu, sugerują istnienie jeziora na wysokości około 190 metrów nad poziomem morza, którego obszar zajmował około 48100 km².
Niedawno naukowcy odkryli także istnienie prehistorycznych organizmów wodnych w głębinach Sahary. Morze, w którymi żyły, miało głębokość 50 metrów i zajmowało powierzchnię 3000 km² obecnej pustyni.
Pozostawiony przez nie osad morski jest bogaty w skamieniałości, co pozwala badaczom stworzyć obraz regionu, który tętnił życiem.
Według Maureen O’Leary, paleontologa, który kierował badaniem, między 100 a 50 mln lat temu dzisiejsze suche, usiane głazami północne Mali „wyglądało bardziej jak współczesne Puerto Rico”, słońce świeciło na niektóre z najwcześniejszych lasów namorzynowych, a mięczaki wyściełały płytkie dno morskie.
Wywnioskowano, że zbiornik wodny mogły zamieszkiwać 1,5-metrowe sumy i 12-metrowe węże morskie.
Pustynia Sahara wciąż się rozszerza. Według ekspertów jest co najmniej o 10% większa niż 100 lat temu. Dzieje się tak m.in. przez zmiany klimatyczne Ziemi.
Dużo osób zadaje sobie pytanie, czy Sahara znów stanie się zielonym i pełnym życia rajem, takim, jak była w przeszłości? Nie jest to wykluczone, jednak wymagałoby to wielu lat zmian nie tylko naturalnych, ale także wywołanych przez człowieka.
Dziś trudno uwierzyć, że ten gorący obszar pokryty piaskiem, ma tak interesującą historię.