Reklama

Mamy przeciwko brutalnym grom zastanawiają się, czy nas pozwać, a oto nasza odpowiedź

Inne

Reklama

Wczoraj pisaliśmy o profilu na Faceboooku „Mamy Przeciwko Brutalnym Grom Komputerowym”, które chciałyby między innymi ograniczenia dostępu do najpopularniejszych gier. Dzisiaj osoby zarządzające profilem zastanawiają się, czy powinny wstąpić na drogę sądową przeciwko Boopowi.


Przypomnijmy, na Facebooku istnieje profil, który domaga się ograniczenia dostępu do wybranych gier pokroju League of Legends, Minecrafta czy CS:GO. Produkcje z „czerwonych list” miałyby być dostępne do zakupu jedynie dla osób powyżej 16 roku życia, w dodatku za okazaniem dowodu osobistego.

Oprócz tego w postulatach znalazł się między innymi zakaz aborcji, strajku kobiet czy muzyki K-POP. Boop opisał tę inicjatywę, na co profil odpowiedział dziś rano:

Reklama
https://www.facebook.com/PrzeciwkoGrom/posts/2869094943324183

Administracja profilu wspomina, że zastanawia się nad wystąpieniem na drogę sądową. Daje nam także ultimatum: albo wpłacimy złotówkę na WOŚP, albo osoby zarządzające Fanpage „pomyślą co dalej”.

Abstrahując od prawdziwości i absurdalnego tonu opowieści i ogólnie treści prezentowanych na tym profilu uważamy, że może z tego wyniknąć coś dobrego w postaci nagłośnienia faktycznego problemu, który pojawia się w sieci coraz częściej i rzeczywiście staje się niepokojącym zjawiskiem, o czym nieco później.

Jednocześnie twierdzimy, że każda okazja jest dobra do pomagania, także zamiast złotówki, serwis wpłacił na WOŚP 1000 złotych bez względu na ewentualny pozew albo jego brak.

Inicjatywę tę wspieramy od lat i nie trzeba nas do niej przekonywać, czego potwierdzeniem mogą być kubki w naszej redakcji. Zachęcamy także innych do wsparcia WOŚP. Można to zrobić na wiele sposobów, przez oficjalną stronę lub zrzutki.

  • Należy przy tym sprostować, że zdanie „Kolejna wiadomość od czytelniczki. Katarzyna.” oznacza tyle, że wpis zamieszcza Katarzyna, a nie, że to ona ma problem z dzieckiem.
  • Profil wbrew temu co napisaliśmy, nie wycofuje się ze swojego postulatu usunięcia PSC z Polski. Przeproszono za publikację nieprawdziwej historii, a nie za chęć usunięcia PSC z naszego kraju.

Uważamy, że tę sytuację można przekuć w coś dobrego, mianowicie…

Czy z tego może wyniknąć coś dobrego?

Reklama

Boop ze względu na swoją specyficzną treść bardzo często otrzymuje informacje na temat niepoprawnych zachowań różnych osób w sieci. Dotyczą one również małoletnich, którzy uruchamiają swoje transmisje na Facebooku, Instagramie, Youtube czy Twitchu, by zachowywać się tam naprawdę źle.

Zazwyczaj były to streamy z kilkoma aktywnymi osobami na czacie. Serwis nie wspomina o takich sytuacjach, gdyż zdajemy sobie sprawę, że każdy w młodości może popełniać błędy. Zamiast tego zgłaszamy profile bezpośrednio administracji platform. Przykładem może być stream, na którym dwóch małoletnich pluło na siebie, biło się w momencie, gdy za ścianą znajdowali się rodzice.

Stream został zbanowany dopiero po kilku dniach. W Polce faktycznie mogłaby powstać organizacja, która byłaby w stanie skutecznie zgłaszać tego typu incydenty poprzez współpracę czy to z Twitchem, czy Google (Youtube), by szybciej reagowali na zgłoszenia przemocy lub ogólnie agresywnych zachowań. Jeżeli ktoś się tego podejmie, Boop z chęcią pomoże w promocji takiej inicjatywy.

Gry i agresja, jak to z tym jest?

Pod koniec 2020 roku w sieci pojawiły się informacje odnośnie wyników badań przeprowadzonych przez Towarzystwo Wspierania Nauki im. Maxa Plancka. Jak pisze newsweek.pl, polegało ono na podzieleniu 77 osób na trzy grupy. Jedna z nich miała codziennie grać w GTA 5, druga w Sims 3, ostatnia nie miała żadnej styczności z grami.

Jak czytamy, tylko w 3 badaniach statystycznych wykazano jakąkolwiek zmianę, która może mieć wpływ na wzrost agresji.

https://www.newsweek.pl/styl-zycia/gry-wideo-wywoluja-agresje-najnowsze-badanie/ql30qq2

Z kolei serwis spidersweb.pl opublikował tekst odnośnie badania, którego autorkami są Sarah M. Coyne i Laura Stockdale. Przez 10 lat badały one wpływ gier komputerowych na trzy grupy osób. Finalnie nie stwierdzono żadnego wpływu gier na agresję. Autor przywołuje także badanie Davida Zendle, które ponownie nie wykazało związku.

  • Tekst źródłowy w języku angielskim – KLIK

Z kolei starsze badania, z lat 2010 – 2013 faktycznie wykazywały związek pomiędzy agresją i grami u młodszych osób. Zazwyczaj polegało to na przeprowadzaniu corocznych ankiet wśród osób młodszych.

  1. Anderson CA, Shibuya A, Ihori N, Swing EL, Bushman BJ, Sakamoto A, Rothstein HR, Muniba. Violent Video Game Effects on Aggression, Empathy, and Prosocial Behavior in Eastern and Western Countries: A Meta-Analytic Review. Psychological Bulletin. 2010.
  2. Adachi, PJ and Willoughby, T. (2013). Demolishing the Competition: The Longitudinal Link Between Competitive Video Games, Competitive Gambling, and Aggression. Journal of Youth Adolescence. 42(7): 1090-104. doi: 10.1007/s10964-013-9952-2.
  3. Lemmens JS, Valkenburg PM, Peter J. The Effects of Pathological Gaming on Aggressive Behavior. Journal of Youth Adolescence. 2010.

Co się zmieniło przez te 10 lat? Trudno powiedzieć, natomiast znaczna większość informacji o tym, że gry wzmagają agresję, pochodzą właśnie sprzed około 10 lat. Najnowsze badania nie znajdują związku, przynajmniej te, do których dotarliśmy. Jeżeli są inne, chętnie je przywołamy.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama