Dlaczego nikt nie lubi tych postaci z League of Legends? Co poszło nie tak?
Gracze zastanawiają się, dlaczego te stosunkowo nowe postacie są kompletnie pomijane.
Obecnie w League of Legends jest prawie 170 bohaterów. Jest to gigantyczna liczba jeśli chodzi o grę multiplayer. Poznanie wszystkich z nich wymaga czasu, a później i tak większość osób wybiera tylko małą pulę championów, którymi najbardziej lubi grać.
Co sprawia, że jedne postacie sią popularniejsze od innych? Czasem chodzi o aktualną siłę, to, czy bohater ma dużo skinów, pojawia się na cinematicach, jest atrakcyjny i tak dalej. Niektórzy twierdzą, że championi wydani w ostatnich latach częściej przemawiają do społeczności, ponieważ są po prostu ciekawsi, mają lepszy model czy animacje.
Jak się okazuje – nie zawsze tak jest. Są pewne postacie wydane niedawno, które zostały praktycznie zapomniane.
Bohaterki, którymi prawie nikt nie gra
Co łączy Renatę Glasc, Nilah i Naafiri? Każda miała premierę nie dalej niż w 2022 roku, jest kobietą oraz może pochwalić się miejscem wśród 15 najrzadziej pickowanych championów w całej grze (przy czym Naafiri zajmuje w tym rankingu pierwsze miejsce).
Wielu graczy nie rozumie, jak to możliwe, że gracze wolą wybierać Iverna, Kleda czy Zileana, zamiast bohaterek wymienionych powyżej.
Sytuacja Naafiri jest na tyle szokująca, że jakiś czas temu powstał o tym osobny artykuł, ponieważ postać w pewien sposób pobiła rekord – po niecałym roku od premiery osiągnęła najgorszy pick rate w historii (jeśli chodzi o świeżych championów) – Ta postać z League of Legends wyszła niecały rok temu, a dziś nikt nią nie gra.
5 czerwca jeden z graczy zapytał na Reddicie:
Dlaczego nowe postacie, takie jak Naafiri, Nilah i Renata, nie przyciągają graczy?
Postacie, które mają najniższy pick rate, to m.in. Ivern, Nilah, Naafiri, Renata i Singed. W przypadku Iverna i Singeda ma to sens, ponieważ mają zupełnie inny styl gry niż jakikolwiek champion.
Naafiri, Nilah i Renata mają bardzo dobrze wykonane animacje, VFX, SFX itp.
Renata ma bardzo ładną animację chodzenia.
Nilah ma fajne animacje, takie jak ta, gdy ukrywa swój bicz poza walką.Co sprawia, że ich skillset jest tak nieatrakcyjny dla graczy, że nikt nawet nie chce ich tknąć, nawet gdy są zbalansowane i mają około 50% win rate.
Riot musi przekupywać graczy wysokim współczynnikiem wygranych, aby w ogóle chcieli zagrać jedną z nich.
Dużo osób nie do końca umie odpowiedzieć, dlaczego tak właściwie nie gra wymienionymi wyżej bohaterkami. Często mówi się, że ich styl gry jest po prostu dziwny. Niektóre z ich mechanik nie pasują do reszty championów z ich klasy.
Jeśli chodzi o Nilah, założę się, że większość mainów ADC po prostu nie czuje się komfortowo grając bohaterem walczącym w zwarciu.
Renata jest trochę dziwna w czasie meczu. Wymaga ADC, który wie, jak z nią grać, ma prawie zerowe synergie przedmiotów, niezgrabne Q, tarcza jest mała, a R czasami nic nie robi przez to, jaki jest enemy team.
Naafiri to taki niezgrabny zabójca, nie podoba się graczom asasynów. Nie jest przyjemna jeśli chodzi o playstyle.
Czy można w takim razie stwierdzić, że to wszystko wina osób, które projektowały te bohaterki? Gracze nie chcą jednoznacznie stwierdzać, że design postaci jest zły, ponieważ jeśli patrzy się na nie bez porównania do innych championów, wydają się całkiem ciekawe. Dopiero przy innych przedstawicielach danej roli wypadają blado lub dziwnie.
