Riot zapowiada zmiany w zdobywaniu tokenów za kolejną przepustkę w LoLu. Gracze są wściekli
Twórcy LoLa znowu zmieniają sposób zdobywania tokenów w przepustce. Społeczność gry wyraziła swoje niezadowolenie.
Przepustka Debonair, która pojawiła się pod koniec 2021 roku, wprowadzała do gry nowy system, który polegał na zdobywaniu punktów za czas spędzony w meczu. System okazał się być kiepsko opłacalny, więc gracze zaczęli oskarżać Riot o „skok na kasę” i niesprawiedliwe traktowanie swojej społeczności.
Internet zalały screeny, na których było widać, jak gracze tracili tokeny, ponieważ zabrakło im paru punktów do misji, więc większość następnego meczu po prostu się marnowała. Masa fanów skarżyła się, że jest to pierwszy raz, gdy w przepustce nie nabili nawet 2000 tokenów, choć w poprzednich wydarzeniach zbierali ponad 2500 – Gracze LoLa ponownie narzekają na aktualną przepustkę. Naprawdę jest aż tak źle?.
Kolejna przepustka nieco naprawiła błędy poprzedniej i fani LoLa odetchnęli z ulgą. Niektórzy uwierzyli, że Riot zrozumiał swoją wpadkę i od tej pory wszystko będzie lepiej. Niestety tak się nie stało. Znienawidzone misje na tokeny mają powrócić.
Powrót znienawidzonych misji
Rioter KenAdamsNSA ogłosił na Twitterze, że w kolejnej przepustce powrócą powtarzalne misje za tokeny. Poinformował, że twórcy poprawili sposób zdobywania punktów (jeśli chodzi o przenoszenie ich między misjami), a co za tym idzie – przywracają misje nieskończonych tokenów, ale w formie 10 tokenów za 200 punktów.
Tygodniowe zadania oraz kamienie milowe w przepustce nie ulegną zmianie.
Poza tym zwiększono liczbę tokenów zdobywaną za rozgrywki TFT:
- miejsca 1-4: 6 punktów na minutę,
- miejsca 5-8: 3 punkty za minutę.
Jak można się domyślić, już po chwili od opublikowania wpisu w internecie zawrzało. Gracze masowo komentowali, że czują się oszukani, a Riot znów naciąga ich na pieniądze. Wiele osób nie może zrozumieć, czemu twórcy przywracają coś, co nie podobało się ogromnej części społeczności gry.
Inny gracz napisał:
Najwidoczniej nowe wydarzenie jest z okazji prima aprilis, a my jesteśmy dla was klaunami.
Na Reddicie można przeczytać wiele wpisów, w których gracze ironicznie dziękują twórcom za „zaoszczędzenie pieniędzy”, ponieważ po ogłoszeniu zmian, część osób zapowiedziała, że na pewno nie zakupi przepustki, która ma ten system.
To straszne! Mam nadzieję, że Riot wysłucha zażaleń graczy i wycofa tę zmianę. Kupowałem przepustki regularnie, a jedyną, którą ominąłem, była Debonair, ponieważ uważam, że zdobywanie tokenów w tamten sposób było tragiczne.
Co prawda od ogłoszenia zmian minęło niewiele czasu, więc istnieje szansa, że Riot jeszcze wypowie się w tej sprawie. Niestety sporo osób uważa, że twórcy nic z tym nie zrobią i do gry trafi kolejna nieopłacalna przepustka, która wywoła w społeczności masę frustracji. Są też tacy, którzy bronią zmian i uważają, że jest zbyt wcześnie, by ocenić, czy poprawiony system jest scamem.
