Reklama

Będzie zdecydowanie drożej. Podwyżki cen badania technicznego pojazdu

Motoryzacja

Reklama

Technicy pojazdów zwrócili się do Donalda Tuska. Chcą podwyżki cen badania technicznego.


Do tej pory za przegląd zwykłej osobówki musimy zapłacić około 100 złotych. Cena ta nie jest kosmiczna i musi być taka sama na każdej stacji diagnostycznej.

Według niektórych jednak ta kwota powinna zostać podniesiona. Zdaniem Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP za przegląd powinno się płacić 260 złotych.

260 złotych za badania pojazdu?

Reklama

Branża zajmująca się badaniami technicznymi pojazdów nie jest zadowolona z aktualnych cen. Przedstawiciele Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP Oddział w Krośnie podjęli próbę zwołania spotkania z premierem właśnie w celu podwyżek.

Reklama

Z dokumentów wynika, że cena początkowa miałaby wynieść co najmniej 260 złotych brutto, a opłaty byłyby cyklicznie waloryzowane.

Jako stowarzyszenie od lat walczymy o urealnienie stawek za badania techniczne, bo te nie odpowiadają obecnym realiom gospodarczym – w rozmowie z Interią mgr inż. Artur Sałata z SITK RP oddział w Krośnie

Chociaż podwyżka cen o około 160% jest niebagatelnie wysoka, to branża przekonuje, że w tym przypadku jest konieczna. Ta cena bowiem nie zmieniła się od 20 lat, a raczej każdy jest w stanie stwierdzić, że wtedy wartość 100 złotych była zdecydowanie większa.

Ciężko byłoby sobie wyobrazić sytuację, gdyby obecnie miesięcznie w Polsce jakikolwiek pracownik zarabiał 824 zł brutto, czyli tyle, ile minimalne wynagrodzenie wynosiło 20 lat temu.

Propozycja 260 złotych brutto pojawiła się już 2020 roku, wraz z umocowanym w ustawie mechanizmem cyklicznej aktualizacji cennika, chociażby przy wzroście minimalnej wypłaty. Oprócz tego znalazły się tam również inne propozycje modernizacji. Według SITK RP w Krośnie nowa tabela opłat powinna m.in.:

  • gwarantować opłacalność wykonania badania technicznego,
  • zawierać nowe dodatkowe badanie techniczne przeprowadzane po demontażu niektórych atrybutów (np. LPG, TAXI, L),
  • zawierać nową pozycję z ceną za badania techniczne pojazdów elektrycznych i hybrydowych,
  • zawierać konkretną opłatę za badanie techniczne co do zgodności z warunkami technicznymi pojazdów zabytkowych.

Artur Sałata w rozmowie z Interią przekonuje jednak, że są to tylko propozycje, a priorytetem jest tu szybka nowelizacja tabeli opłat.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama