Nagrywający kierowca uważa, że ma rację. Komentujący mają inne zdanie
„Panu w BMW bardzo się nie spodobało, że jadę z dopuszczalną prędkością lewym pasem” – pisze jeden z popularnych profili.
Kto ma tutaj rację? Nagrywający uważa, że zdecydowanie on. Z drugiej strony ludzie piszą, że jest to nic innego, jak blokowanie lewego pasa.
Panu w BMW bardzo się nie spodobało, że jadę z dopuszczalną prędkością lewym pasem (jak widać na tylnej kamerce, miałem zamiar za chwilę skręcać w lewo) więc postanowił mnie strąbić i „wskoczyć” mi przed maskę – pisze osoba, która udostępniła nagranie.
Reklama
Sam film pochodzi z popularnego profilu „Bandyci drogowi”. Miało to chyba pokazać, jak nieodpowiedzialnie zachowuje się kierowca BMW. Komentarze są jednak mocno podzielone.
Autor pisze, że zajmuje lewy pas, bo zaraz będzie skręcać. To „zaraz” trwa jednak dłuższą chwilę.
X: https://x.com/bandyci_drogowi/status/1853554786911543377
Kto ma tutaj rację? Nagrywający dość długo jedzie lewym pasem, ale i BMW odcina go bez sensu.
Dość dziwne, że osoba publikująca nagranie aż tak broni swojego poglądu, choć da się zrozumieć dlaczego. Ludzie zapominają przede wszystkim, że jest tam ograniczenie prędkości i autor jechał zgodnie z nim. Tyle że lewy pas postanowił zająć wyjątkowo szybko.