Reklama

Gracze Pokemon GO chcieliby reworku systemu Remote Raid Passów. Co jest z nim nie tak?

Pokemon Go

Reklama

Wielu trenerów Pokemonów narzeka na obecny system rajdów.

Reklama


Rajdy są niezwykle ważnym elementem rozgrywki w Pokemon GO. To właśnie dzięki nim można zdobyć wiele interesujących stworków, które nie pojawiają się w normalnych warunkach. Czym wyższy poziom rajdu, tym trudniejszy przeciwnik, a co za tym idzie – potrzeba większej liczby graczy, aby go pokonać.

Zebranie dużej grupy ludzi w małych miastach czy wsiach bywa problematyczne, a nawet stało się niemożliwe, gdy na świecie zapanowała trudna sytuacja związana z wirusem. Dlatego Niantic na początku 2020 roku wprowadziło tak zwane Remote Raid Passy, które pozwalały na zdalne dołączenie do rajdu, nawet jeśli ten miał miejsce na drugim końcu świata.

Remote Raid Passy można zakupić w sklepie, ale rozdawane są także za darmo lub za symboliczną cenę 1 PokeCoina. Znaleźć je można m.in. w cotygodniowych boxach z przedmiotami. I tu pojawia się pewien problem.

Reklama

Remote Raid Passy w Pokemon GO

Aktualnie w Pokemon Go znajduje się kilka przedmiotów związanych z rajdami:

  • Raid Pass,
  • Premium Battle Pass,
  • Remote Raid Pass.

Jak można się domyślić, najbardziej pożądany z nich to Remote Raid Pass, ponieważ pozwala na zdalne dołączenie do walki, co jest świetnym rozwiązaniem, jeśli ma się znajomych z różnych miast, krajów, a nawet kontynentów. Dołączanie do rajdów bez wychodzenia z domu jest bardzo wygodne także w dni, w które panuje kiepska pogoda lub gracz po prostu nie ma czasu na dłuższy spacer.

Niestety w grze znajduje się limit posiadanych Remote Raid Pass. Za każdym razem, gdy gracz posiada 3 takie przedmioty w plecaku i próbuje odebrać boxa z kolejnym, dostaje informacje, że nie może tego zrobić. W przypadku wielu trenerów taki komunikat pojawia się naprawdę często, co bywa niesamowicie irytujące.

Jeden z graczy napisał o tym na Reddicie, a jego post stał się bardzo popularny. Wpis poparły około 4 tysiące osób, a skomentowano go prawie 300 razy.

Wielu komentujących narzekało, że obecny system bardzo utrudnia grę. Fani nie mogą uzbierać Raid Passów na większe wydarzenie czy po prostu na Raid Hour, która odbywa się raz w tygodniu, ponieważ jeśli to zrobią, zostaną odcięci od zawartości boxów.

3 Raid Passy to naprawdę mało, szczególnie jeśli próbuje się złapać dobrego Pokemona, który pojawia się jako przeciwnik raz na wiele miesięcy (głównie chodzi o stworki legendarne).

Niektórzy zaproponowali, by Niantic usunęło limit przedmiotów tego typu, a jeśli nie jest to możliwe – zwiększyło go do co najmniej 6 na konto. Inni twierdzili, że podział na różne Raid Passy jest bez sensu i już dawno powinno się zmienić ten system.

Chciałbym, by wszystkie przepustki do rajdów były równe. Wtedy w grze byłby tylko jeden typ Raid Passów i jeśli chciałbym ich użyć zdanie, to mógłbym to zrobić w każdej chwili. 

Czy coś w tym temacie się zmieni? Jest na to dość mała szansa, ponieważ mimo wszystko system przygotowany jest tak, żeby przynosił zyski. Niantic doskonale wie, co robi i z jednej strony daje graczom darmowe Raid Passy, ale w takiej ilości, że najczęściej jest ona niewystarczająca. Gdyby odkładanie przepustek rajdowych byłoby możliwe, sporo osób zbierałoby ich po kilkanaście i wykorzystywało w najlepszym momencie – te osoby znacznie rzadziej decydowałyby się na zakup Raid Passów po normalnej cenie.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama