Gracze Pokemon GO stworzyli PokeStop w prawdziwym życiu. Da się nim zakręcić i daje prawdziwe prezenty
Filmik, który przedstawia PokeStop przeniesiony do realnego świata, podbija internet. Niesamowity projekt graczy.
Wiele osób, które wychowały się na pierwszych generacjach Pokemonów, nierzadko wyobrażało sobie, że przedstawione w serii sceny odbywają się w prawdziwym świecie. Fani marzyli nie tylko o tym, by Pokemony były prawdziwe, ale również chcieli zawalczyć na prawdziwych arenach, używać PokeBalli, posiadać podręczny Pokedex i nie tylko.
Stworzenie Pokemon GO w pewnym sensie realizowało część z tych marzeń. Niestety sporo elementów z gry pozostało umowne, np. PokeStopy są powiązane z realnymi miejscami, ale nie można z nich fizycznie skorzystać.
Gracze postanowili to zmienić i przenieśli znany z gry PokeStop do prawdziwego świata. Naprawdę można nim zakręcić i otrzymać za to nagrodę.
PokeStop w prawdziwym życiu
W sieci pojawił się filmik, na którym można obejrzeć PokeStop w prawdziwym życiu. Captain Steel opublikował go w kilku miejscach w internecie, w tym na Reddicie skupionym wokół gry od Niantic.
Na nagraniu widać, że przeniesiony do realnego świata PokeStop faktycznie może się poruszać, a gracze kręcą nim za pomocą wbudowanego przycisku. Po naciśnięciu go trener otrzymuje również tajemniczy prezent, który wygląda jak ten w grze – twórcy projektu postanowili oddać wszystko jak najdokładniej.
Oczywiście z prezentu nie otrzymuje się Stardustu, PokeBalli czy owoców, ale można dostać symboliczną pamiątkę w postaci ręcznie robionej maskotki Pokemona.
Powyższy filmik szybko stał się szalenie popularny. Na samym Reddicie Pokemon GO otrzymał ponad 23 tysiące pozytywnych reakcji i ponad 100 komentarzy.
Trzeba przyznać, że społeczność gry o kieszonkowych stworkach jest naprawdę kreatywna i większość fanowskich pomysłów na przeniesienie Pokemonów do realnego świata staje się niesamowicie popularna. Tym razem zachwyt jest jeszcze większy, ponieważ projekt wydaje się dość pracochłonny, a skorzystanie z prawdziwego PokeStopu musi być niezłym przeżyciem.