Ten gracz Pokemon GO tak uhonorował swojego zmarłego przyjaciela, który razem z nim łapał Pokemony
Jeden z fanów tytułu od Niantic zapytał, jak może upamiętnić swojego przyjaciela, który za życia grał z nim w Pokemon GO.
W Pokemon GO gracze mogą dodawać się do listy znajomych, a następnie wysyłać do siebie prezenty, które zawierają różne ciekawe przedmioty. Wśród rzeczy, które można otrzymać z takiego podarunku, znajdują się PokeBalle, potiony czy 7-kilometrowe jajka.
Do prezentu dołącza się pocztówkę, a jeśli ktoś ma ochotę, może dodać do tego wybraną naklejkę. Zazwyczaj gracze nie skupiają się szczególnie na tym, od kogo dostają gifta – niejedna osoba ma na swojej liście znajomych ludzi, których nawet nie pamięta, ale nie usuwa ich właśnie ze względu na wymianę prezentami.
W przypadku opisywanego dziś gracza drobny prezent w Pokemon GO okazał się ogromną pamiątką. Zapewne już nigdy by go nie odebrał, gdyby nie ciekawy pomysł ze strony społeczności.
Pamiątka po przyjacielu w Pokemon GO
Jeden z graczy podzielił się na Reddicie przykrą informacją – jego bliski przyjaciel z dzieciństwa, z którym obecnie grał w Pokemon GO, odszedł. Nie wiadomo, co dokładnie się stało. Wiadomo jednak, że cała sytuacja jest dla autora wpisu naprawdę bolesna.
Konto zmarłego przyjaciela zostało na liście znajomych. Co więcej – gracz nie odebrał ostatniego prezentu, którego od niego otrzymał. Uznał, że zachowa go na pamiątkę, a jednocześnie chce w jakiś sposób upamiętnić bliskiego. Z pomocą przyszła społeczność tytułu.
Nie mogę wymyślić żadnego sposobu na uhonorowanie przyjaciela. Nie chcę otwierać prezentu od niego, ponieważ postrzegam to jako ostatnią rzecz, jaką mam od niego w tym życiu. Jakieś sugestie?
Komentujący wpadli na ciekawy pomysł:
Przypnij pocztówkę, upewnij się, że masz puste miejsce na jajko, otwórz prezent i miej nadzieję, że dostaniesz z niego właśnie jajko. Wykluj je, nazwij otrzymanego Pokemona imieniem przyjaciela i wbij więź z nim na najwyższy poziom.
Zdaniem osób w komentarzach takie rozwiązanie będzie dobrym upamiętnieniem bliskiej osoby. Wspólne spacery ze stworkiem, który nosiłby imię przyjaciela, zapewne przypominałoby o spędzanych razem chwilach.
Istnieje jednak ryzyko, że prezent nie będzie jajkiem i zostanie zmarnowany (zawsze może trafić się jedynie Stardust). Na szczęście społeczność miała odpowiedź i na to, radząc autorowi, aby poczekał aż pojawi się wydarzenie, które gwarantuje 7-kilometrowe jajka z prezentów.