Basenowa streamerka zmieniła platformę. Tak to wygląda bez regulaminu Twitcha
Jedna z popularnych streamerek Twitch podpisała kontrakt z Kickiem. Obecnie obserwuje ją na TTV blisko milion osób, więc nie jest to pierwsza lepsza streamerka.
JenFoxxx to streamerka, którą wiele osób będzie kojarzyć przede wszystkim z pisania po swoim ciele. Twitch w pewnym momencie zbanował ją permanentnie, natomiast uznano po roku, że dziewczyna odpokutowała już swoje i może wrócić.
Tyle że najwyraźniej content polegający na siedzeniu przed komputerem i graniu niezbyt jej odpowiadał. Pojawił się więc transfer na Kicka.
Wiadomo, że Kick pozwala na więcej, choć faktycznie ostatnio zaczęto ukrywać te „zbyt mocne” kanały, pojawił się nawet przycisk do zgłaszania streamów, choć nie wiadomo, czy ktoś z moderacji w ogóle sprawdza te zgłoszenia.
Pierwszy stream na innej platformie
Co mogła wymyślić streamerka znana z basenów, ubierania się w stroje kąpielowe i pisania po własnym ciele? Okazuje się, że odpowiedź to zaproszenie kilkunastu dziewczyn. Tak wyglądał początek transmisji, jakby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości, o co tam chodziło. W sumie jest tu 12 dziewczyn:
Kick mimo wszystko ma jakieś tam zasady. O wiele mniej restrykcyjne niż sam Twitch, ale są. W efekcie dziewczyny po prostu się całowały, pokazywały tyle, ile można czy robiły „pociąg”:
Nikt tam nie próbował być w żaden sposób family friendly. To w sumie „stracił” w tym momencie Twitch, ale raczej nie wydaje się, by platforma była z tego powodu jakoś niesamowicie smutna.
Tylko może zabawnie wyglądać kontrast pomiędzy streamami na Kicku a na Twitchu.
Coraz częściej tak to właśnie wygląda. Twitch jest platformą do grania, a Kick do transmisji basenów. I chyba to rozwiązanie wszystkim pasuje.