Boxdel oficjalnie odszedł z Goats. Słowa Natana Marconia potwierdzone
Boxdel wczoraj potwierdził, że odchodzi z Goats. Ponownie. Tym razem decyzja jest jasna i nie budzi wątpliwości.
Wiadomo, że Goats ma nagrane kilka odcinków do przodu. Na pewno więc pojawią się materiały, na których występuje włodarz Fame MMA. Pojawi się jeszcze odcinek randkowy, w którym Boxdel będzie brał udział.
Ale po tych odcinkach, które są przygotowane, Boxdel odpuści temat Goats. I to wygląda na ostateczną decyzję, która nie będzie już zmieniana.
Boxdel odchodzi z Goats
To, że Boxdel faktycznie odchodzi z Goats, pojawiło się na X, konkretnie na tzw. Pokoju, gdzie co jakiś czas zbierają się przeróżne osobowości.
Stosunki są okej, ja się przeprowadziłem do Krakowa z Warszawy. Też nie ukrywam, że trochę dało w kość, to co się działo. Sam jestem też sobie winien, co prawda niektórych rzeczy, które się tam wydarzyły potem. Więc postanowiłem, że zrobię sobie chwilę przerwy. Też chyba zdałem sobie sprawę i ja, i Sylwester, że w tej kolaboracji będzie nam ciężko. W sensie jakby GOAT-si to super projekt, nie powiem, że nie, bo zaje* *iście mi się tworzyło te filmy. Ale zbyt duża ilość kontrowersji wokół tego wszystkiego, myślę że zaważyła na takiej, a nie innej decyzji. Przede wszystkim też ten motyw przeprowadzki z Warszawy. Ja też musiałem zrobić sobie po prostu przerwę, nie chciałem działać przy produkcji już później. Bo zmęczyłem się nie. Te ostatnie pół roku mnie kosztowały, mocny koszt psychy, nie? To odejście z GOATS, ta przeprowadzka, to był jakiś taki krok do przodu, można powiedzieć. Ja nie mam w ogóle żadnej spiny do chłopaków, do Sylwka, do Wojtka. Niech oni sobie dalej działają, ja tego nie potrzebuje.
TT: https://www.tiktok.com/@pjoter058/video/7343006020567895328
Czyli istnieje szansa, że zostanie tam rzeczywiście Sylwester i Wojtek Gola, już nie tylko w kontekście „papierów”. Ciekawostka, bo potwierdza to w pewien sposób słowa Natana Marconia o rozpadzie Goats.