Budda oficjalnie o zakończeniu współpracy z Illegal Night. Youtuber zdradza kulisy rozstania
Polski youtuber Budda wprost powiedział, że zakończył współpracę z „Padre”.
Budda ze względu na sprawy prywatne pozostawał nieaktywny, natomiast dzisiaj już wiadomo, że współpraca pomiędzy nim, a „Padre” została zakończona. Co to konkretnie oznacza dla samego Illegal Night?
Na pewno duże zmiany, bo jak słyszymy od Buddy:
„My już nie działamy razem, nie współpracujemy i pewnie współpracować nie będziemy”
Wiadomo, że decyzję podjął bardziej Budda. To od niego wyszła cała sprawa z zakończeniem wspólnego działania.
Budda i Illegal Night
Budda pojawił się na streamie Konopskiego, gdzie tłumaczył dość obszernie, o co konkretnie pokłócili się wspólnicy (nie bezpośredni, ale jednak). Powodem nie były zdecydowanie pieniądze, a różnica zdań i pogląd na całego Illegal’a.
„(…) Chodziło o pewne racje, które dotyczą tego, jak coś ma wyglądać. I teraz tutaj nie ma, że ja jestem winny, albo on jest winny. On jest 20 lat starszy ode mnie, co za tym idzie on ma zwyczajnie inne podejście. To można przyrównać do tego, jak wychowywało się dzieci 20 lat temu, a jak wychowuje się dziś”
„Tu jest po prostu różnica zdań na tle ideologicznym. Ja mam zupełnie inne podejście, pewne rzeczy są dla mnie nieakceptowalne, pewne rzeczy są dla mniej passe i pewne są takie, pod którymi ja nie chcę pokazywać swojej twarzy, a Mariusz uważa, że to jest okej”
Pozostaje tylko pytanie, co dalej Budda zrobi z udziałami. Czy zostaną sprzedane, czy oddane za darmo, bo jak sam youtuber mówi, o wiele bardziej ceni sobie spokój, niż pieniądze. Na pewno Illegal czeka ciężka próba bez Buddy jako twarzy projektu.
