Była skazana na 116 lat więzienia. Teraz jest influencerką
Dziewczyna, która kiedyś była profesjonalną zawodniczką CS-a usłyszała wyrok 116 lat kary więzienia. Ale jest dość ciekawy zwrot akcji.
Shayene „shAy” Victorio – tak nazywa się dziewczyna, która swego czasu była profesjonalną graczką w Counter Strike’u. W grach nie szło jej jednak najlepiej, więc wraz z partnerem założyła własny sklep internetowy.
Podobno biznes bardzo dobrze się kręcił. Masa klientów, dużo przychodów etc. Szybko jednak okazało się, że para… dopuszczała się oszustw.
Dostała 116 lat więzienia
Victorio chwaliła się, że z jej sklepem jest jak najlepiej. Dopóki nie potwierdzono w sądzie, że zawodniczka ze swoim partnerem oszukała aż 118 osób – klienci po prostu nie otrzymali swoich zamówień. W rezultacie ta usłyszała wyrok: 116 lat pozbawienia wolności.
Oczywiście shAy nie zgodziła się na taki wyrok i złożyła apelację. Okazało się, że jej rola w oszustwach nie była tak duża, tutaj główne skrzypce odgrywał jej partner. Karę obniżono do niecałych 4 lat i dwukrotnej wpłaty swojego wynagrodzenia do opieki społecznej.
W międzyczasie zawodniczka… została influencerką, głównie na Instagramie. Choć streamuje też na Twitchu. Zdążyła poznać nowego faceta, a nawet urodzić dziecko. Na swoich profilach zebrała ponad 200 tysięcy obserwujących, zarówno na TTV, jak i Insta.
Tylko co z tą karą? No właśnie – shAy nie zgodziła się również na kolejny wyrok i jeszcze następny, który nakazywał jej prace społeczne. Obecnie wciąż trwają walki jej prawników z sądem.
Ale widać, że influencerka zdążyła sobie już ułożyć życie na nowo, szczególnie że dostaje pełno współprac, choćby pokroju Adidasa. Cóż, patrząc na to, jak mocno sąd zszedł z wyroku, można się spodziewać, że finalnie sprawa się umorzy.