Crawly, gnom niszczy samochody w centrum Warszawy. O co tu chodzi?

Gnom znany jako Crawly postanowił przesunąć granicę i ewidentnie zirytować Polaków jeszcze bardziej.

Crawly to popularny gość, znany jako gnom wchodzący do galerii i uprzykrzający ludziom życie. Teraz influencer postanowił przesunąć granicę i jeszcze mocniej wbić kij w mrowisko.

Crawly streamuje na Twitchu, gdzie pokazuje na żywo „swoje wybryki”. Dzisiejsza transmisja wzbudziła bardzo dużo kontrowersji i raczej nietrudno zrozumieć dlaczego.

Prawdopodobnie ustawiona akcja z gaśnicą. Gość podchodzi do „gnoma” i dostaje z gaśnicy. Raczej ustawka.

Wydzieranie się w komunikacji miejskiej to już nie ustawka.

Na koniec przyszło rozwalanie samochodów w centrum Warszawy. Dwa samochody były oznaczone czymś żółtym, więc prawdopodobnie one również są częścią całej tej akcji i zostały wcześniej przygotowane. Wątpliwe, by gość faktycznie gość komuś niszczył mienie i to jeszcze w ogóle na streamie.

Drugie auto:

W pewnym momencie nawet osoby, które mu towarzyszyły zaczęły wątpić w to, czy to na pewno wszystko jest zgodne z prawem. Crawly miał potwierdzić, że to jego samochody.

Crawly kompletnie nie przejmuje się głosami krytyki, wręcz śmieje się ze wszystkich tekstów typu „Na front”:

Wiadomo, że Polacy masowo zgłaszają kanał do Twitcha, chociażby za nękanie w miejscu publicznym. Platforma jednak nie widzi w tym nic złego, przynajmniej na ten moment.

Aktualizacja. Twitch tymczasowo zbanował streamera. Nie wiadomo jednak, na jaki okres. Możliwe, że są to jedynie 24 godziny zawieszenia.

W tym momencie można przyjąć, że zadziałało tutaj masowe zgłaszanie kanału. Twitch musiał zobaczyć, że coś jest nie tak.

Aktualizacja numer 2. Crawly został odbanowany w serwisie Twitch. W sieci pojawiły się też filmy ponoć z jego zatrzymania przez policję. Obecnie jednak influencer publikuje normalnie posty ze swojego konta, więc nie został aresztowany, ani nic w tym rodzaju.

Aktualizacja numer 3. Policja potwierdza, że toczą się czynności.