Czyli potwierdzone. „Z moją królową” pisze Amadeusz Ferrari
Już dawno temu mówiło się, że to może być partnerka Amadeusza Ferrariego. Teraz zaczynają już wstawiać ze sobą zdjęcia.
Tam, gdzie na wakacjach był Amadeusz, tam też przebywała często jedna z dziewczyn. Czasami podłączała się do różnych akcji, jakie robił Ferrari przykładowo z Nikitą. Nigdy jednak ich zdjęcia jakoś nie wychodziły poza ich telefony.
Teraz to się zmienia. Na profilach zarówno Amadeusza, jak i dziewczyny pojawiły się wspólne zdjęcia.
„Moja królowa” – pisze Amadeusz
Amadeusz w opisie napisał wprost, że jest to jego królowa.
Możecie ją kojarzyć z Fame MMA, gdzie była ring girl. „Pani.Hilton”, bo o niej mowa ma na profilu stosunkowo niewiele zdjęć, ale większość powinna skojarzyć:
Kto wiedział, ten wiedział. Dzisiaj raczej nikt nie ma wątpliwości, że coś między tą dwójką jest. Czy ten wpis Amadeusza można odbierać jako potwierdzenie związku? Na pewno tak to zostało odczytane przez wszystkich, którzy go śledzą. Z jakiegoś jednak powodu komentarze pod zdjęciami zostały wyłączone.