Platforma OnlyFans oficjalnie poinformowała, że odkłada w czasie kwestie zakazu publikowania treści jednoznacznie nacechowanych.
Tydzień temu OnlyFans poinformowało, że rozdziela kontent jednoznacznie nacechowany seksualnie od nagości, w efekcie czego ten drugi zostanie całkowicie zakazany. Nowe zasady miały wejść w życie 1 października 2021 roku.
Użytkownicy platformy oczywiście wypowiedzieli się o tym bardzo negatywnie, raz jeszcze wskazując, że to przecież rdzeń samego projektu. Praktycznie kilka dni po ogłoszeniu tej decyzji powstały inne projekty, które zaczęły się reklamować całkowitą dowolnością.
OnlyFans wycofuje się z zakazu
Oficjalny powód cofnięcia decyzji to po prostu krytyka społeczności. Można się jednak domyślać, że OF musiało w jakiś sposób zatrzymać przy sobie użytkowników. Największe profile zaczęły linkować bowiem do innych serwisów.
Warto też wspomnieć, że oryginalnie nie chodziło o całkowity zakaz publikowania nagości, a o te ostrzejsze materiały. Póki co wszystko zostaje „po staremu”. Bardzo możliwe, że OF znalazło jakiś sposób na rozwiązanie kwestii płatności, ewentualnie platforma dogadała się z jakimś dostawcą.
Przypomnijmy, że powodem, dla którego ten zakaz w ogóle miał wejść, było właśnie zagrożenie ze strony operatorów płatności, że ci przestaną obsługiwać platformę. Sytuacja wręcz identyczna do tej z PH.