Jedna z popularnych streamerek mająca 800 tysięcy subskrypcji na Youtube zaliczyła dość niecodzienną wpadkę.
Mowa tutaj o bardzo popularnej, japońskiej streamerce. Jej kilkugodzinne transmisje osiągają po 200-600 tysięcy wyświetleń. Na jednym z ostatnich streamów dziewczyna zapomniała, że dolna część jej cosplay’u jest dość krótka.
W efekcie streamerka, wstając z miejsca, odwróciła się tak niezręcznie do kamery, że na Twitchu oznaczałoby to bana. Mówimy jednak o Youtube, więc stream nadal jest dostępny.
Coś, co na Twitchu byłoby banem
Trudno powiedzieć, czy streamerka zrobiła to specjalnie, czy przypadkowo. Na pewno podczas 4-godzinnego streama zrobiła podobnie kilkukrotnie. W efekcie ta konkretna transmisja jest jedną z najchętniej oglądanych w historii.
Można się spodziewać, że teraz nieocenzurowany klip będzie wysyłany streamerom na Twitchu, którzy będą zapewne dostawać bany. Na oryginalnym klipie (który ciągle jest usuwany przez Youtube) widać dosłownie wszystko.