Fame MMA zaprzecza. Nie ma takiego zakazu
Fame MMA zaprzecza komunikatom, które poszły w świat. To chyba pierwsza konkretna informacja.
Fame MMA nie ma zamiaru wydawać żadnych oświadczeń w sprawie zatrzymań. Nie ma planów, by w ogóle się do tego odnosić. Na pytanie odnośnie finansowanie, osoby z Fame MMA odpowiadają:
„Jeżeli chodzi o Fame, jesteśmy dużą organizacją, nie ma tutaj mowy o braku możliwości finansowania. Nie będę wdawał się w szczegóły, bo są to informacje operacyjne” – słyszymy w tłumaczeniach, jakie pojawił się w podcaście Szalony Tańcula.
Reklama
Nie ma więc obaw o to, że Fame MMA 25 zostanie odwołane. Co ważne, można było też usłyszeć, że nieprawdą jest informacja o tym, iż wspólnicy Fame MMA mają zakaz kontaktowania się ze sobą.
To stoi trochę w sprzeczności z tym, co opublikowane jest na stronie prokuratury, ale ponoć tego zakazu nie ma. Czyli wspólnicy mogą się kontaktować, nie ma żadnych zakazów między nimi. Przynajmniej takie informacje są przekazywane ze strony federacji.
Wygląda na to, że organizacja Fame MMA 25 nie jest w żaden sposób zagrożona. Krążą cały czas plotki mniejsze i większe na temat zmian planów, gali studyjnej etc. Obecnie jednak nie da się tego w żaden sensowny sposób potwierdzić.
