Magdalena Loskot z Fame MMA wstawia takie zdjęcia też poza niebieską platformą

Magdalena Loskot, czyli była dziewczyna Boxdela i zawodniczka Fame MMA jest aktywna nie tylko na niebieskiej platformie.
Magda sama sobie nadała przydomek „Angel”. Ludzie kojarzą ją głównie z tego, że była w związku z Boxdelem. Obecnie coraz bardziej jednak pracuje na siebie. Była w Prime MMA, gdzie odniosła porażkę z Karoliną Dziak, teraz w ramach Fame MMA ma zawalczyć z dziewczyną Denisa Załęckiego, czyli Sandrą Staniszewską.
Aktywność Magdy między walkami dotyczy głównie jej działalności na niebieskiej platformie. Często jednak ona sama wstawia mocniejsze zdjęcia także poza tą platformą.
Magda zdaje się doskonale wiedzieć, co robi. Pod swoimi zdjęciami dodaje bowiem opisy, które są… No zmuszają często do komentarzy.
Jej wpisy na platformie X zyskują coraz większą popularność. Niektóre z nich osiągają nawet i milion zasięgu.
Bardzo mocne liczby, chyba obecnie największe, albo jedne z największych, jeżeli chodzi o polskie dziewczyny z niebieskich platform.
To wszystko oczywiście nie oznacza, że Magda ma jakiś wyjątkowo dobry odbiór. Większość komentarzy pod jej zdjęciami jest na tyle mocnych, że nie nadają się w ogóle do cytowania.
Faktycznie, Magdzie udaje się odlepiać tę łatkę „byłej Boxdela”, ale na rzecz „tej z niebieskiej platformy”. Magda robi więc konkursy specjalnie dla „hejterów”.
O to jednak w tym wszystkim chodzi – by generować zainteresowanie i zamieszanie wokół swojej osoby. Masa dziewczyn wrzuca fotki, nawet i o wiele mocniejsze, które zobaczy 10 osób na krzyż i tyle, nawet nikt nie skomentuje. Tutaj robi się to standardem, że Magda regularnie publikuje swoje zdjęcia na X, które osiągają bardzo duże wyświetlenia.