„Nasz ostatni film”. Polski kanał na Youtube z 2 milionami subskrypcji
„Nasz ostatni film” to tytuł materiału, jaki pojawił się na kanale Ekipy. Tym, który ma ponad 2 miliony subskrypcji.
„Ten tytuł, w który weszliście, to nie jest bait” mówią dosłownie pierwsze słowa w nowym materiale. Po kilkunastu minutach dowiadujemy się, że jest. Na kanale dalej będą pojawiać się treści, ale inne i rzadziej.
Na popularnym kanale „Ekipa” pojawił się film, w którym obecni ekipowicze mówią o tym, że idą na swoje. Pozakładali swoje kanały na Youtube, na których będą tworzyć.
Ekipa znowu idzie na swoje
W zasadzie powtarza się ciągle ten schemat. Osoby nagrywające na kanale Ekipa próbują swoich sił jako osobne byty. Czy im się to uda? Możliwe. Przed nimi trudne zadanie, bo jednak historia pokazuje, że nagrywanie samemu to nie jest lekki kawałek chleba.
Pojawiły się już konkretne kanały, ale stoją one zupełnie puste i czekają tylko na treść.
Na kanale Ekipa będą się pojawiać filmy, ale już o wiele rzadziej i w innym formacie. Mają tam lądować treści z wyjazdów etc.