Nie zrobił wagi. Zawodnik Fame MMA mimo zapewnień nie dał rady
Można się było tego spodziewać. Sebastian Fabijański nie dał rady zrobić wagi.
Fabijański miał zejść do 79 kg, natomiast w tym momencie wiadomo, że to mu się nie udało. Regulaminowy czas miał do 11:00, natomiast będzie jeszcze jedna próba o 12:00. Sebastian ma bardzo trudno, bo nie jest tuż nad limitem.
Do zrzucenia ma całkiem sporo. Przypomnijmy, że może nie obiecywał zmieszczenia się w limicie, ale dało się wyczuć, że była to niesamowicie ważna kwestia. Wychodzi jednak na to, że limit wagowy go pokonał.
Co teraz?
Tutaj pytanie teraz do włodarzy. Czy rzeczywiście Fabijański musi oddać tylko 10%, czy może więcej. Walka w teorii jest zagrożona, w praktyce raczej się odbędzie. Aktor do zbicia ma całkiem sporo, bo obecnie waży 82,7 kg.
Trochę lipa, a trochę można się było tego spodziewać. Dyskusja między Filipkiem a Fabijańskim toczyła się głównie o ten limit i jak widać, miało to swoje konkretne podstawy. No, chyba że Sebastian da radę zbić kilka kilogramów w mniej niż godzinę.