Nitro ujawnia powód zbanowania Sandry. Wpisane tylko to jedno słowo
Nitro po banie jednego z kanałów robiących klipy opowiedział trochę więcej o całej tej sytuacji.
Nitro sam wspominał, że niedługo będzie miał rozmowę prawdopodobnie w sprawie banów, które pojawiają się w jego otoczeniu. Przypomnijmy, że oprócz jego własnego konta, zbanowano również konto Slythi, a teraz kanału klipującego najciekawsze momenty z transmisji.
I tak Nitro wypowiedział się na ten temat, choć obecnie nie ma jeszcze żadnych większych konkretów. Ciekawe natomiast, że pojawił się finalnie powód zbanowania partnerki Nitrozyniaka.
Powód zbanowania Sandry
Sandra dostała bana dokładnie w swoje urodziny. Według informacji, jakie posiada sam Nitro, w powodzie wpisano tylko jedno słowo. Decyzja ta nie była podyktowana masowymi zgłoszeniami.
„(…) Sandra dostała, to jest akurat informacja od osoby, która pracuje w Google w Dublinie bodajże. Sandra, został jej zablokowany kanał ręcznie. Czyli przyszedł jakiś pracownik i zablokował kanał. I powodem blokady tego kanału jako powód tam w bazie danych, czy nie wiem, jakichś papierach, naocznie tego nie widziałem, tylko jak prowadziliśmy korespondencję z jedną osobą, która to ogarniała, próbowała się coś dowiedzieć w tym temacie. Powodem był „grudzień”. Taki był powód, nie ma tam nic innego, jest tylko napisane „grudzień”.
Skąd ten grudzień i co to oznacza? W grudniu zbanowano także kanał Nitra. Wygląda to więc trochę tak, jakby faktycznie ktoś zrobił partnerce youtubera taki prezent po złości. Zresztą sam Nitro dalej dodaje:
(…) ktoś ręcznie zbanował jej kanał po złości.
Nie ma jednocześnie żadnego potwierdzenia tych słów w formie oczywistego dowodu. Nie wiadomo, czy rzeczywiście jest to niechęć jednego pracownika, czy może chodzi o coś kompletnie innego.
