Pobił rekord w długości streama na Twitch. Jego transmisja trwała ponad 200 godzin
Na Twitchu padł nowy rekord, tym razem w długości transmisji.
Stosunkowo mały i niezbyt znany streamer „callmecypher” pobił rekord w długości transmisji na Twitchu. Do tej pory ten wynosił nieco ponad 161 godzin, natomiast z zaledwie 4 tysiącami obserwujących dał radę go pobić.
Streamer w sumie nadawał nieprzerwanie przez 200 godzin i zapewne rekord byłby jeszcze większy, gdyby nie komputer.
Nowy rekord Twitch
Łącznie jeden stream trwał 200 godzin i 18 minut. Jak wspomina sam influencer, udało mu się tego dokonać głównie dzięki Valorantowi. Nowa gra sprawiła, że w naturalny sposób wpadł na pomysł pobicia rekordu.
Podobne rekordy zapewne pobiliby pozostali, którzy włączali nadawanie „24/7 Valorant drop”, natomiast nikt z jakiegoś powodu na to nie wpadł. Streamy co jakiś czas były jednak wyłączane, a czas nadawania resetowany.
200 godzin to ogromna liczba, natomiast czy obecnie tego typu rekordy mają sens? Widzowie streamerek często mogą oglądać, jak te zwyczajnie śpią. Gdyby się uprzeć, to taka transmisja też mogłaby trwać kilka dni z po prostu włączoną kamerą gdzieś na pokój.
W tym wypadku przeszkodą dla jeszcze lepszego wyniku był komputer. Po 200h „zaczął się zacinać i nie dało się nic na nim zrobić”.