Streamerka Twitch przypadkowo pokazała swoją historię przeglądania. Tego widzowie się nie spodziewali
Jedna ze streamerek zaliczyła dość dziwną wpadkę. Jej chodzący po biurku kot pokazał historię wyszukiwania.
Każdy czasem szuka w sieci na tyle dziwnych rzeczy, że raczej nie chce, by dowiadywał się o tym cały świat. W tym przypadku klip przed usunięciem został obejrzany ponad 117 tysięcy razy, więc raczej jest już za późno:
Nie ma tutaj mowy o ukartowanej wpadce, choć może streamerka jakimś cudem przełączyła to specjalnie, by wywołać jakieś kontrowersje czy po prostu śmiech.
Wpadka przez kota
Podczas jednej z transmisji chodzący kot nacisnął na klawiaturze kombinację odpowiedzialną za przełączenie scen. Normalnie nie byłoby to jakieś niesamowite, gdyby nie to, co pojawiło się na ekranie widzów.
Po co i dlaczego streamerka szukała tego typu rzeczy – tego nie wiadomo. Zresztą klip został usunięty i trudno powiedzieć, jak to się dalej potoczyło.