Teamspeak niedługo będzie wyglądał, jak Discord. Komunikator próbuje nadrobić braki
Discord ucieka Teamspeakowi nie tylko w funkcjach, dostępności i wygodzie, ale także w cenie.
Discord zatrząsł rynkiem komunikatorów i nie zamierza odpuszczać. Stąd Teamspeak chwali się światu swoim nowym wydaniem, które na ten moment możemy oglądać jedynie na zwiastunach.
Gdybyście przeczytali, że tak ma wyglądać nowy Discord, to kompletnie byście nie zauważyli, że chodzi tutaj o Teamspeaka. Podobny układ, kolorystyka i zapowiedziane funkcje.
Teamspeak próbuje gonić Discorda
Zapowiedziana nowa odsłona komunikatora mocno przypomina Discorda. W ciemnej odmianie na pierwszy rzut oka naprawdę trudno odróżnić, z czym tak naprawdę mamy do czynienia. Nowa wersja komunikatora zaoferuje jednak więcej, niż zmieniony wygląd – dostaniemy globalny czat, więcej możliwości personalizacji i w końcu darmowy serwer.
I choć szyfrowanie wiadomości jest sporą przewagą nad Discordem, to raczej TS dostał na tyle mocno po tyłku, że nawet darmowe serwery do 4 osób mu nie pomogą.
Kto woli Discorda, dalej będzie z niego korzystał. Kto ceni sobie bardziej prostotę Teamspeka, ten dalej będzie go używał. Nie podano jeszcze daty wyjścia bety. Póki co są to bardzo mocno zamknięte testy.