To miała być jedna z najgłośniejszych walk na Fame MMA. Teraz wiadomo, że jej nie będzie
Wśród tych wszystkich konfliktów przewijała się walka, która miała być jedną z najbardziej zasięgowych.
To konkretne starcie stało pod znakiem zapytania praktycznie od samego początku. Wiadomo, że byłoby bardzo opłacalne dla Fame MMA, natomiast wiązała się z tym pewna umowa, a raczej warunek.
Teraz, w związku z konfliktem, który powstał na linii Nitro vs Boxdel, wiadomo już praktycznie na pewno, że do tego nie dojdzie i to niezależnie od całej sprawy z Murańskimi, jaka dzieje się obok.
Tej walki prawie na pewno nie będzie
Wczoraj Sylwester Wardęga rozmawiał z Boxdelem, by upewnić się, że jego drama z Nitrem nie jest udawana. Usłyszał, że absolutnie tak nie jest i dzisiaj pojawi się nawet film na ten temat. Padło tam również jedno, ważne pytanie.
Wardęga śmiechem, żartem powiedział, że jego walki z Nitrem w Fame w takim razie nie będzie. To wytrąca też jeden z ważnych argumentów, jakie miał Wardęga w całej jego rozmowie z Fame odnośnie do Murańskich.
Przypomnijmy, że Wardęga zapowiedział jego walkę z Nitrem pod warunkiem, że Murańscy zostaną odsunięci od Fame. Teraz, skoro walka się nie odbędzie, Sylwester w pewnym sensie traci bardzo mocny punkt.