Tomek Olejnik dołączył do Bunnge. Jest tylko jeden duży problem
Tomek Olejnik już kiedyś był w jednej ekipie i co zabawne, miał ważniejszą rolę, niż się wielu osobom mogło wydawać.
Tomek Olejnik był w ekipie Kamerzysty. Pełnił tam całkiem ważną rolę, a przynajmniej tak utrzymuje. Biorąc pod uwagę jego późniejsze ruchy, to jest to możliwe. Olejnik miał kilka dobrych, ale i fatalnych pomysłów. Zupełnie jak kiedyś Kamerzysta.
Teraz Tomek pochwalił się, że dołącza do największej ekipy na polskim Youtube. Mówi tutaj o grupie Bunnge, sugerując wprost, że znajdują się tam Bandura, Wronek czy Merghani. Oni jednak niekoniecznie o tym wiedzieli.
Może i w Bunnge
Cały myk polega na nazwie. Tomek Olejnik nagrał film, budował narrację dołączenia do projektu i być może dołączył. Ale do Bunnge, a nie Bungee.
Chłopaki i tak to podjęli, śmiejąc się nieco z tego na streamie. Mimo wszystko w komentarzach pojawiła się odpowiedź Bungee, które wita Tomka Olejnika na pokładzie. W sumie może wyjść z tego dobry wkręt, gdyby zostało to pociągnięte dalej.
Szansa na to zawsze jest, bo znając Bungee, wszystko jest możliwe. Ale nie ma tutaj raczej mowy o stałym dołączeniu Tomka Olejnika. Zawodnik śmiesznie i w sumie sprytnie to zrobił, przekręcając tylko jedną literkę. Olejnik dalej tam kręci bekę, że będzie musiał oddawać 95%.