Wyciekł film, który polska dziewczyna wysłała do streamera. Widać tam wszystko
To już kolejny raz, gdy dostajemy o tym informacje. Jeden ze streamerów pojawił się na platformach do randkowania, często posługując się fałszywymi profilami.
Po raz pierwszy streamer zwrócił na siebie uwagę już kilka miesięcy temu, gdy mówił 100 tysięcy razy słowo Bungee. Dzisiaj jest znany głównie z Tindera i innych platform tego typu. Jego pomysły ewoluują i zaczynają interesować coraz więcej osób.
Przykładowo podczas jednej z transmisji streamer umówił kilku gejów w tym samym miejscu o tym samym czasie, wysyłając na miejsce jedną z osób, która wszystko to streamowała (będąc dokładnym streamowała na Discordzie, obraz był potem transmitowany przez streamera już na Twitchu). Już ta akcja sprawiła, że napisało do nas kilka osób. Ale teraz jest jeszcze grubiej.
Filmy dziewczyn, z którymi pisze
Streamer „ajemge1” idzie coraz mocniej w tematy powiązane z kobietami. Schemat jest dość prosty. Rozmawia z kobietami na platformach do tego przeznaczonych, te mu czasem wysyłają coś więcej niż odpowiedzi tekstowe i potem te rzeczy lądują na specjalnym kanale Discord.
Dziewczyny, do których streamer pisał zaczęły się w tym orientować, że ich zdjęcia i nie tylko są w ten sposób rozpowszechniane i szukają obecnie sposobu na to, by w jakiś sposób pociągnąć go do odpowiedzialności.
Ale czasem ktoś wyśle nie tutaj, gdzie trzeba, w efekcie czego filmiki rozprzestrzeniają się z bardzo dużą prędkością. I tak było tym razem. Pół internetu zainteresowanego Twitchem dostało film losowej dziewczyny, na którym ta się „bawi ze sobą”.
Film jest oczywiście do znalezienia, ale jego rozprzestrzenianie jest dość ryzykowne ze względów prawnych. Raczej nikomu po Pandorze nie trzeba tłumaczyć, z czym może się wiązać publikowanie nagrań osób trzecich.
Streamer komentujący to, co widzi:
Klip: https://www.twitch.tv/ajemge1
Nie da się notować na Twitchu wzrostów na tego typu contencie i po prostu pozostać niezauważonym. Szczególnie że sprawa ta rozeszła się dość mocno po innych Discordach.
Na pewno wiele osób już robiło to w przeszłości, nie jest to pierwszy przypadek. Nadal jednak taka działalność budzi bardzo duże wątpliwości. Szczególnie że kobiety zaczynają same zwracać na to uwagę. Tzn. osoby, których zdjęcia zostały w ten sposób rozprzestrzenione.