Kolejna polska rzecz w The Sims 4. Pamiętacie, jak robiliście to ze swoimi rowerami?
The Sims 4 ponownie zaskakuje detalami i miniciekawostkami. Tym razem rowery dla dzieci w roli głównej.
The Sims 4 Razem raźniej przyniósł do gry naprawdę wiele nowości skupiających się na typowo rodzinnej i wielopokoleniowej rozgrywce. Choć rowery dla Simów były już od dawna dostępne, głównie za sprawą dodatku Uniwersytet, to dopiero z najnowszym rozszerzeniem do gry dodano rowery dla dzieci.
Wcześniej tylko dorośli Simowie mogli korzystać z rowerów. Teraz pozwolono w końcu na to dzieciom i wraz z Razem raźniej dodano kilka kolorowych rowerów dla nieletnich. Można w nich nawet zauważyć pewien mały szczegół, który większość graczy będzie kojarzyła ze swojego dzieciństwa.
Wiele osób pamięta tę „sztuczkę” z rowerem
Teraz już podobno się tego nie robi, dlatego tę ciekawostkę skojarzą przede wszystkim starsi gracze. Rowery dla dzieci, które weszły do gry wraz z premierą The Sims 4 Razem raźniej, mają w sobie coś, co zapewne każdy kiedyś robił w dzieciństwie.
Można by powiedzieć, że jest to typowo polska rzecz, bo swego czasu każdy w Polsce to robił, jednak wygląda na to, że sztuczka jest znana też w USA i innych krajach na całym świecie. Choć jak widać, nie każdy w ogóle kojarzy, o co chodzi.
Pamiętacie, jak za dzieciaka wkładało się pustą butelkę po napoju lub karty do gry pomiędzy szprychy w kole roweru, aby podczas jazdy udawać, że jedzie się motorem? Okazuje się, że deweloperzy zadbali nawet o to, by ta „sztuczka” pojawiła się też w The Sims 4. Zauważył to jeden z graczy na Reddicie, który zapytał, o co z tym w ogóle chodzi.
Jak widać, rowerek dla dziecka na screenie ma między szprychami włożone karty. Autor posta zapytał, czy to w ogóle jakaś Amerykańska popularna rzecz, ale okazuje się, że wiele osób z innych krajów też się kiedyś tak bawiło.
Wiele osób w komentarzach wyjaśniło, że jest to sposób na zabawę głównie z lat 90., gdzie wkładało się butelkę bądź karty między szprychy, by rower brzmiał jak motor. Teraz się już podobno tego nie widuje i dzisiejsze dzieci nie znają takich „tricków”. Co więcej, gracze w komentarzach zaczęli pisać, że nie jest to typowa Amerykańska rzecz i co ciekawe – najwięcej osób wypowiadających się pod postem na ten temat pochodziła z Europy.
