Reklama

Tak według ludzi wygląda stereotypowy gracz The Sims. Stary laptop i tydzień bez prysznica

Sims 4

Reklama

Gracze The Sims bardzo lubią z siebie żartować i tworzyć memy, które pokazują, jak na co dzień wyglądają.


Zapewne każdy, kto siedzi w świecie gier, wie, że gracze lubią tworzyć różnego rodzaju memy i żarty, które rozumieją tylko członkowie tej społeczności. Dzięki temu wiadomo (oczywiście pół-żartem, pół-serio), że gracze League of Legends są najbardziej spoceni, a fani Fortnite to same dzieci.

Nie inaczej jest w społeczności Simomaniaków. Gracze The Sims również posiadają swoje memy i żarty, które rozumieją tylko i wyłącznie oni. Są jednak stereotypy, które niekiedy okazują się całkowitą prawdą i postanowiła udowodnić to jedna użytkowniczka Reddita.

Jak na co dzień wygląda gracz The Sims?

Reklama

Nie ma nic lepszego niż bycie w swojej erze bycia uzależnionym od Simsów – takimi słowami rozpoczyna się filmik, który powoli zdobywa miano virala na Reddicie. Jeden z graczy stworzył krótki filmik, w którym opisuje, jak wygląda typowy gracz Simsów. W tle oczywiście leci specjalnie dobrana muzyczka, która ma podkreślić ten nostalgiczny czas, który wspomina każdy gracz.

Reklama

Jego zdaniem prawdziwy i stereotypowy fan tej serii gry charakteryzuje się przede wszystkim tym, że raz na kilka miesięcy dostaje nagłej, niespodziewanej chęci na grę w The Sims, którą ogrywa przez kilka miesięcy, by później znów na jakiś czas o niej zapomnieć. Oprócz tego nigdy nie stać go na odpowiedni sprzęt gamingowy, dlatego zawsze gra na swoim starym, ledwo żyjącym laptopie.

Ja co każde 6 miesięcy lol

VideoVideo

Nie ma nic lepszego niż bycie w swojej erze bycia uzależnionym od Simsów. Zapach twojego laptopa palącego twoje uda od grania w łóżku połączony z zapachem braku kąpieli od kilku dni jest niezastąpiony. Wiatrak twojego laptopa krzyczący o swoje życie, będąc stłumiony przez pościel. Zapominanie o jedzeniu i odwoływanie swoich planów, ponieważ jesteś zbyt pochłonięty historiami, które wymyśliłeś. Kompletne porzucenie swojego prawdziwego życia po to, by oglądać cudze. Ten nieznośny lag przez granie w grę stworzoną we wczesnych latach 2000 roku na małym laptopie. To jest to ludzkie doznanie, którego nie możesz zrozumieć, dopóki sam go nie doświadczysz.

Komentarze pod filmikiem są zdecydowanie pozytywne. Wielu innych graczy The Sims zgadza się z nim, ponieważ sami utożsamiają się z tym opisem. Nie zabrakło również kilku podobnych żartów o swoich starych, ledwo zipiących laptopach i palących się udach.

Wygląda więc na to, że jeśli szukacie na mieście innych miłośników Simsów, to musicie rozglądać się za osobami z widocznymi śladami spalenia na udach. Oczywiście wszystko w formie żartu i nie każdy gracz The Sims musi się z tym utożsamiać, jednak wygląda na to, że spora część opisu się zgadza.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej