The Sims 4 z pstryczkiem w nos dla Twittera i nowych limitów. „Do zobaczenia na TikToku”
Nawet twórcy The Sims 4 podłapali żarty z nowych limitów na Twitterze.
Rzadko kiedy zdarza się tak, że twórcy The Sims 4 mieszają się w jakieś internetowe „dramy”. Zwykle albo robili to bardzo ostrożnie, albo w ogólnie podejmowali się takich tematów.
Teraz jednak konto na Twitterze The Sims nieźle zaskoczyło, bo w zabawny sposób postanowiło odpowiedzieć na nowe limity Twittera, zapraszając na inne media społecznościowe.
The Sims 4 z pstryczkiem w nos Twittera
Raczej mało kto się tego spodziewał, że w sumie konto na temat gry, która nie ma nic wspólnego z całą tą „twitterową dramą”, odezwie się w tym kontekście. Co prawda wszystko jest zrobione w żartobliwy sposób i twórcy zdecydowanie nie mieli niczego złego na myśli. Ale trzeba przyznać, że podeszli do tego dość pomysłowo.
Ludzie śmieją się, że trochę późno, ale i tak bawi. W sumie twórcy The Sims już od dawna lubią żarty z topieniem Simów w basenie, więc tym razem mem naprawdę się przydał. Trochę taka niewinna zaczepka w stronę nowych ograniczeń Twittera, która przy okazji zaprasza na inne sociale The Sims 4.