Reklama

Obawy i pragnienia w TS4 to totalna klapa? „Dzięki EA za zniszczenie gry, na którą wydałem ponad 200$”

Sims 4

Reklama

Gracze coraz bardziej irytują się na obecny stan The Sims 4.

Reklama


Ostatnio w społeczności The Sims nie jest najlepiej. Simomaniacy przez ostatnie tygodnie przeżywają najgorsze chwile, jeśli chodzi o granie w Czwórkę. Wiele osób wciąż skarży się na błędy i problemy, których nie naprawiono od ponad miesiąca, a niektórzy wręcz zrezygnowali z grania, dopóki twórcy nie naprawią gry.

Wczoraj pisaliśmy o tym, że gracze nie mają już żadnej siły przebicia i wciąż nie mogą dotrzeć do twórców. Rozpoczęła się totalna inwazja na oficjalnych profilach The Sims. Gracze już z bezsilności próbują papugować wpisy twórców z nadzieją, że może w taki sposób coś ugrają, a coraz więcej osób zaczyna żałować wydanych pieniędzy na grę.

„Dziękuję EA za zniszczenie gry”

Gracze The Sims 4 robią się już coraz bardziej zdesperowani. Swoje frustracje wyrzucają wszędzie gdzie się da – nie tylko w komentarzach pod oficjalnymi stronami The Sims, ale też na Reddicie, Twitterze czy YouTube. Coraz więcej osób przez ostatnie problemy z grą żałuje wydanych pieniędzy na wszelkie rozszerzenia, dodatki, a nawet grę podstawową.

Reklama

Kilka dni temu powstał na Reddicie dość długi wpis, w którym autor rozwodził się nad najnowszym systemem pragnień i obaw w grze. Ten miał być sporą innowacją w świecie TS4, gracze byli niesamowicie podekscytowani nadchodzącą nowością, która tak dobrze kojarzyła się głównie dzięki The Sims 2. Niestety okazuje się, że funkcja wcale nie jest taka dobra, jak się wydawało.

W taki sposób opisuje to jeden ze sfrustrowanych graczy:

Dziękuję, EA, za sprawienie, że nienawidzę już gry, na którą wydałem ponad 200 dolarów. P- (tu dokończ brzydkie słowo) się.

Ten nowy system Pragnień i Obaw totalnie mnie wkurza!!! Wystartowałem nową grę jedynie z jednym Simem i nie mogę NICZEGO z nim zrobić!

Sim nienawidzi żadnej pracy, więc jest zestresowany cały czas. Wkurza się i rozwala rzeczy, kiedy jego pragnienia się nie spełniają, a nie może nawet sobie pozwolić na te zachcianki, bo cały czas czuje się „nieswój” ze względu na to, że jest ciągle zestresowany i nawet nie może o siebie zadbać (nie chce gotować ani się kąpać), więc robi się coraz bardziej zestresowany i wkurzony, a w dodatku boi się wszystkiego!

Wysłałem go na plażę i ten wystraszył się, bo dotknął czegoś dziwnego w piasku podczas szukania muszelek, potem zaczął wariować podczas pływania, gdy coś otarło się o jego nogę, a na koniec nie wiadomo skąd pojawił się wilkołak, którego też się przestraszył, a jakiś NPC umarł ze strachu przed tym wilkołakiem, bo się go bał.

A w dodatku Sim ciągle otrzymuje nastrójnik „boi się ciemności” kiedy normalnie stoi na zewnątrz w pełnym słońcu w południe! A gdy wysyłam go do dobrze oświetlonego pokoju dostaje nastrójnik „Jak w klatce” przez co staje się spięty, następnie wkurzony i znów zaczyna wszystko rozwalać!

Przysięgam, to jest jak próba kontroli dziecka H.P Lovecrafta i Sheldona Coopera! Chciałbym móc wyłączyć ten głupi system!

Wpis gracza bardzo szybko poszybował w górę. Jak zwykle, pojawiło się pod nim wiele osób, które miewają ostatnio bardzo podobne przeżycia z grą. Gracze zaczęli opowiadać o swoich dotychczasowych doświadczeniach z Pragnienami i Obawami w TS4, co tylko zaczęło potwierdzać tezę, że nowy system rzeczywiście działa nieprawidłowo.

Część społeczności zaczęła też tłumaczyć, skąd biorą się takie problemy. Według Simomaniaków problem polega na tym, że obawy pojawiają się zupełnie losowo, a nie w momencie, w którym byłaby odpowiednia do tego sytuacja, w dodatku występują zbyt często, przez co Sim kompletnie nie może funkcjonować.

Łatwo się domyślić, ale kompletnie nie wiadomo, co na ten temat myślą deweloperzy The Sims 4 i czy w ogóle zdają sobie sprawę z problemu. Twórcy po raz kolejny pokazują swoje nikłe zaangażowanie w naprawę gry, a tym bardziej wysłuchania próśb swojej własnej społeczności. Losowość i wielość obaw sprawia, że system jest zwyczajnie nie do zniesienia w normalnej rozgrywce i dzieje się to już od ponad miesiąca.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej