Gracze Valoranta śmieją się, że Epic Games skopiowało Phoenixa do Fortnite
W Fortnite właśnie rozpoczął się nowy, 3 sezon 2 rozdziału. Wśród wszystkich skórek znalazła się również ta, bardzo przypominająca jedną z postaci Valoranta.
To w miarę normalne, że niektóre skórki i elementy kosmetyczne w różnych grach są bardzo podobne do siebie. Tym razem społeczność Valoranta nie ma wątpliwości, że Epic sugerowało się wyglądem Phoenixa przy okazji tworzenia nowego karnetu bojowego.
Oczywiście należy to traktować z dystansem, natomiast faktycznie na Twitterze pojawiło się mnóstwo wpisów odnośnie „kopiowania”.
no way phoenix is in fortnite pic.twitter.com/9QgrI1EEa5
Reklama— Snood (@SnoodFN) June 17, 2020
Phoenix znalazł się w Fortnite?
Phoenix jest jedną z bardziej charakterystycznych postaci Valoranta. Riot wielokrotnie używał tego agenta w swoich zwiastunach, czy cinematicach. To właśnie dlatego społeczność bardzo szybko zorientowała się, że Epic stworzyło bardzo podobnego skina.
A tutaj w Fortnite:
Czy widać podobieństwo i czy to faktycznie można uznać za kopiowanie? Na to pytanie raczej każdy odpowie sobie sam. Epic w przeszłości było kilkukrotnie oskarżane o podobne zabiegi, natomiast Valorant mimo młodego wieku też został nazwany kopią Overwatch w przypadku Omena, czy ściany Sage.