Praktycznie darmowe skiny i postacie, czyli serwer testowy nadchodzi do Valoranta
W League of Legends istnieje serwer testowy, dlatego jasnym było, że Riot w pewnym momencie będzie chciał uruchomić PBE również w przypadku Valoranta.
Riot Games potwierdziło, że jest zainteresowane wprowadzeniem serwera testowego do świata Valoranta. Co to oznacza? Przede wszystkim możliwość testowania wszystkiego przed wejściem na serwery live.
Wiąże się to także z dostępnością niewypuczonych jeszcze elementów kosmetycznych, które prawdopodobnie będą praktycznie za darmo. Jak to będzie działać?
PBE Valoranta prawdopodobnie powstanie
Do tej pory PBE w Valorancie było jedynie teorią. Wszystko zmieniło się wczoraj, gdy jeden z pracowników odpowiedział na pytania graczy potwierdzając, że studio jak najbardziej jest zainteresowane stworzeniem takiego serwera. Jak czytamy, jest więcej kwestii, nad którymi zastanawiają się deweloperzy.
PBE w Valorancie ma ogromny potencjał, który prawdopodobnie zostanie w pewnym momencie wykorzystany. Póki co nie ustalono jednak żadnej konkretnej daty, ani nawet kierunku prac i kwestii związanych z dostępnością.
Jak to może wyglądać?
Z czym jednak w ogóle je się PBE? To miejsce, w którym Riot wszystko testuje. Są tam dostępne misje, za które w League of Legends odblokowuje się płatną walutę zwaną RP. Przykładowo za rozegranie jednego meczu otrzymuje się 3000 RP, a skórki kosztują 1350 RP. Oznacza to tyle, że można w łatwy sposób odblokować wszystkie przedmioty kosmetyczne i sobie je wypróbować.
Bardzo możliwe, że podobnie będzie to działało także w Valorancie i oprócz skinów odblokować będzie można również postacie. Te śladem LoLa powinny otrzymać specjalne ceny i sposoby na odblokowanie.
PBE w LoLu było przed długi czas bardzo limitowane. Oznacza to tyle, że nie wszyscy od razu będą mieli możliwość zagrania na serwerze testowym. To jednak póki co jedynie teoria, bo Riot nie potwierdził jeszcze żadnych konkretnych informacji.
