Riot chce wprowadzić skórki postaci do Valoranta i już testuje pierwsze efekty prac
Riot w najnowszych wywiadach ujawnił, że jest bardzo zainteresowany wprowadzeniem skórek postaci. Głównie za sprawą społeczności.
W społeczności Valoranta wielokrotnie mówiło się o możliwości wprowadzenia skórek postaci. Największym problemem miałaby być czytelność gry i przykładowo hitboxy.
Wiemy, że niektóre gry po wprowadzeniu skinów mają problemy tak samo z widocznością postaci, jak i odpowiednim dostosowaniem kształtu bohaterów do rejestrowania trafień.
Riot już testuje pierwsze efekty prac
Dexter Yu podczas rozmów ujawnił, że Riot przygotowuje się już do wprowadzenia skinów agentów, natomiast jest to niesamowicie trudna kwestia. Głównie dlatego, że może to zakłócić kompetytywność i wprowadzić dodatkowe zamieszanie na scenie esportowej.
„Czytelność jest dla nas kluczowa, więc skórki agentów to ogromne wyzwanie, przy którym musimy być niesamowicie ostrożni. Nie mamy póki co nic, czym możemy się podzielić. Wiemy, że społeczność bardzo o nie prosi, ale dokładamy należytej staranności, aby znaleźć najlepszy sposób ich wykonania.”
To standardowa odpowiedź, która wielokrotnie pojawiała się już w przeszłości. Riot chce, próbuje, ale nie chce robić tego na szybko, by przypadkiem nie zaliczyć takiej wtopy, jak Valve. Przypomnijmy, że w CS:GO skiny postaci dalej są uznawane za coś, co bardzo mocno wpływa na widoczność.
Co jednak ciekawe, z wywiadów dowiadujemy się, że skiny postaci były i są testowane. Oznacza to tyle, że nie jest to już tylko wizja, ale także gotowe rozwiązania, które przechodzą teraz dodatkowe testy.
Póki co nie ma żadnej konkretnej daty, kiedy skiny agentów mogą pojawić się w grze. Wydaje się, że może się to stać z którymś odcinkiem, to byłaby na pewno spora nowość, warta osobnego odcinka, a nie tylko aktu.