Streamerka kończy z Valorantem po tym, jak została wyszydzona przez toksycznych „9-latków” z drużyny
Streamerka została wyśmiana przez swoich toksycznych teammate’ów. Przez tą sytuację postanowiła skończyć z Valorantem.
Andrea Botez wraz ze swoją siostrą bardzo często streamuje szachy na swoim kanale na Twitchu. Mimo to, czasami zdarza jej się zagrać w gry komputerowe, jak chociażby Valorant. Z punktu widzenia szachisty to bardzo ciekawa produkcja, ze względu na taktyczną walkę o przejęcie kontroli nad mapą i zapewnienie sobie przewagi. Produkcja Riotu jednak nie jest przyjazna dla wszystkich użytkowników.
Streamerka napotkała toksycznych graczy w swojej drużynie
Podczas transmisji na żywo doszło do niezbyt przyjemnej sytuacji, w której streamerka została wyśmiana i obrażona przez swoich kolegów z drużyny.
„Naciśnij R, idiotko” – rozpoczął jeden z jej kolegów z drużyny. Inny dodał „Jesteś opóźniona”, kiedy Botez przegrała rundę.
Co do cholery jest nie tak z ludźmi?! – zapytała streamerka, po czym wyszła z gry.
Te chłopaki były najbardziej toksycznymi dziewięciolatkami, jakich kiedykolwiek widziałam. Co do diabła, ich rodzice muszą ich nauczyć dobrych manier.
Po chwili jednak streamerka wróciła do gry, aby dokończyć mecz. Była jednak zmuszona do wyciszenia swoich teammate’ów, aby uniknąć dalszej toksyczności.
Niestety, toksyczna społeczność to problem niemal wszystkich gier wieloosobowych. Ciężko z tym walczyć i prawdopodobnie nigdy nie ulegnie to zmianie.