W Valorancie będzie darmowy i płatny Battle Pass. Riot szykuje graczy na wprowadzenie stylów postaci?
Riot Games w nowych informacjach ujawnia nieco więcej odnośnie przepustki bojowej Valoranta.
O tym, że w Valorancie znajdzie się karnet bojowy wiemy od kilku dobrych miesięcy, natomiast teraz ujawniono, że podczas premiery będzie też możliwość odblokowywania go za darmo.
Prawdopodobnie będzie się odbywało poprzez system wyzwań, natomiast póki co tego nie potwierdzono.
Przepustka bojowa pojawi się po premierze gry, umożliwiając robienie postępów i zdobywanie zawartości kosmetycznej. To wasza nagroda za grę w VALORANT. Przepustka będzie oferować dwie ścieżki: płatną i (dostępną dla wszystkich) darmową. Tutaj wykorzystaliśmy to samo założenie — opcjonalne dodatki nadadzą waszej rozgrywce bardziej osobisty charakter, ale nie wpłyną na jej przebieg.
Reklama
Nowe informacje o skinach i więcej
Riot w swoich komunikatach zdaje się przygotowywać graczy na coś w rodzaju stylów do skórek. Zauważyli to głównie leakerzy, którzy łączą różne style postaci znajdujące się w grze z tym, co czytają w oficjalnych wiadomościach.
Obecnie deweloperzy wspominają, że:
„Mimo różnych elementów personalizacji, które już są lub pojawią się w grze, zadbaliśmy o to, aby tego typu zawartość — zwłaszcza skórki broni — w żaden sposób nie wpływała na samą rozgrywkę. Niektóre cechy broni mogą ulec zmianie po wykorzystaniu danej skórki (np. model, animacja, efekty graficzne czy dźwięk), ale nie są to modyfikacje, które mogą zapewnić graczom przewagę lub osłabić ich względem innych.”
Tymczasem osoby przeszukujące pliki gry spoglądają na nie i dostrzegają przykładowo możliwy nowy styl dla Viper.
Nazwa ikony nosi nazwę „Pandemic”, dokładnie taką samą nazwę kodową ma Viper. Pytanie, po co Riot dodaje kolejne pliki, które są związane bezpośrednio ze skinami do skórek, skoro ma ich nie być w ogóle w grze?
Leakerzy uważają, że skórki, czy style jednak będą dostępne. Natomiast Riot rozwiąże to w taki sposób, by nie wpływały na rozgrywkę w takim stopniu, jak w innych grach. Ma o tym świadczyć komunikacja Riotu podkreślająca, że przedmioty nie miały znaczenia dla wyniku gry.
„Jeśli jakieś skórki naruszą tę zasadę, stanie się to jedynie przez przypadek, a my wprowadzimy odpowiednie zmiany.”
Największy sens zdają się mieć tryby gry, w których skórki będą jednak widoczne. Czyli przykładowo w „zwykłych” meczach będą skiny, natomiast w trybie rankingowym odgórnie zostaną wyłączone – wtedy rzeczywiście mogłoby to zadziałać.
Możliwe również, że komunikaty Riotu odnoszą się do niewydanych jeszcze przedmiotów kosmetycznych. Niekoniecznie skórek, a przykładowo rękawiczek. To coś, co dobrze znają gracze CS:GO. Ich pojawienie się w grze raczej nikogo by nie zdziwiło, natomiast póki co jest to bardzo niepotwierdzone.