W Valorant znajdą się złote skórki do broni. Coś, co gracze przegapili
Gracze Valorant są niesamowicie dociekliwi, stąd w ciągu ostatnich dni społeczność przeanalizowała dosłownie każdy fragment trailerów i zapowiedzi.
Okazuje się, że pierwszy zwiastun z 10-lecia League of Legends zawierał jeszcze jedną podpowiedź odnośnie przedmiotów kosmetycznych. Wcześniej wszyscy skupili się na tym, że widać tam menu kupowania broni. Teraz dokładnie wiemy, jak będzie wyglądać, więc gracze swoją uwagę zwrócili na innym elemencie.
Chodzi tutaj o złotą broń, a raczej skórkę do noża. Widać go przez ułamek sekundy i dość niewyraźnie – wszystko przez to, że jest to maksymalne przybliżenie ekranu.
Stanowi to jednak potwierdzenie, że faktycznie w Valorant znajdą się złote skórki. Pytanie tylko, za co będą? Skiny to nic nowego, mogą być zdobywane w bardzo różny sposób. Tutaj jednak mówimy o złotych wersjach, które w niektórych grach są czymś wyjątkowym, by w innym być zwyczajnym odblokowaniem.
Przykładowo w Overwatch, złote skórki można otrzymać tylko za punkty zdobywane podczas gier rankingowych. Wygrywacie mecze, zdobywacie punkty i za odpowiednią ich ilość można kupić złotą wersję broni do konkretnej postaci.
Tymczasem w Call of Duty złote bronie to po prostu jeden z kamuflaży, jaki się odblokowuje wraz z progresem broni. Trudno powiedzieć, jak to będzie finalnie wyglądało w Valorant.
Jeżeli Riot będzie chciał, to z pewnością odtworzy ścieżkę Blizzarda przy Overwatch. Z drugiej strony czy miałoby to wiele sensu? Bronie nie są tutaj przypisane do postaci, więc ich odblokowanie poprzez zbieranie punktów miałoby teoretycznie mniej sensu.