Among Us zasnęło, więc Call of Duty korzysta i wprowadza tryb bliźniaczy do Amonga
InnerSloth nadal nie podało daty premiery nowej mapy, więc inne gry zaczynają coraz śmielej korzystać z pomysłu na Among Us.
Coraz częściej mówi się, że Among Us przespało swój moment. Przypomnijmy, że gracze od kilku dobrych miesięcy czekają na jakiekolwiek nowości. Mimo ogłoszenia nowej mapy o nazwie The Airship nadal jej nie wydano.
Jest to o tyle dziwne, że lokacja była dostępna za sprawą błędu na Nintendo Switch i wydawała się praktycznie gotowa. InnerSloth z jakiegoś powodu woli jednak zaczekać. Efektem tego jest coraz śmielsze zapożyczanie sobie samego konceptu na rozgrywkę przez inne produkcje.
Among Us w Call of Duty
Nowe przecieki ujawniają tryb o nazwie „Werewolf”, który polega dokładnie na tym samym, co Among Us. Tutaj także trzeba wykonywać zadania, likwidować innych, głosować etc. Wszystko to jest jeszcze w fazie testów, ale już wygląda obiecująco. Na ten moment na jednej mapie może grać do 12 osób.
Obecnie jest to testowane jedynie w chińskiej wersji COD Mobile. Możliwe jednak, że Werewolf będzie dostępny w przyszłości na całym świecie i nie tylko w wersji mobilnej. Już kilkukrotnie najpierw testowano coś na chińskiej wersji, by potem wypuścić to samo, w bardziej dopracowanej formie już dla całego świata.
Takiego Amonga można się spodziewać w ciągu kilku miesięcy, choć przecieki wspominają bardziej o tygodniach.