Wygląda na to, że Riot naprawdę zaczyna eksperymentować z rozgrywkami rankingowymi.
Kilka miesięcy temu jedno ze źródeł podało informację o tym, że Riot będzie chciał dobierać graczy ze względu na ich zachowanie. Te informacje faktycznie się potwierdzają w patencie, jaki niedawno złożyli deweloperzy.
Przypomnijmy krótko, że Riot złożył patent, w którym jest wymieniona nowa kolejka „Social Pick”, która pozwalała dołączyć jedynie osobom posiadającą pozytywną, wewnętrzną opinię.
Robi się jeszcze ciekawiej
To samo źródło donosi teraz, że twórcy będą chcieli w przyszłości skorzystać z rozwiązań stworzonych dla Valoranta. O co dokładnie chodzi? O ocenianie gracza, a nie ostatecznego wyniku pojedynku obu drużyn. Coś takiego działa obecnie w FPS’ie Riotu i według niepotwierdzonych jeszcze informacji, ten system ma być testowany również dla League of Legends.
Na oficjalnej stronie wsparcia Valoranta możemy przeczytać, że choć wygrana lub przegrana mają znaczenie, to zdarzą się sytuacje, w których porażka może oznaczać nawet awans.
„Kolejnym kryterium oceny jest to, na ile decydująca okaże się wygrana lub porażka. Dajcie z siebie wszystko w każdej sekundzie bitwy, aby zyskać dodatkowe punkty. To oznacza, że jeżeli pójdzie wam bardzo dobrze, ranga może nieco wzrosnąć, nawet jeśli ostatecznie przegraliście. Awans i degradacja odbywają się odpowiednio po zwycięstwie lub porażce.”
Wszystko zależy od występu konkretnej osoby, a nie od samego wyniku. System bierze pod uwagę również to, jak bardzo dużą przewagę uzyskali przeciwnicy, albo nasza drużyna. To naprawdę ciekawy koncept, który w Valorancie ma być umieszczony testowo.
Kiedy się tego spodziewać?
Należy pamiętać, że to nie są potwierdzone informacje, natomiast ich źródło już raz miało rację. Wtedy potwierdzenie przyszło dopiero po roku. W tym wypadku może być podobnie. Na pewno nie jest to coś, co zostanie zaimplementowane już za kilka tygodni i raczej nie ma co się na to nastawiać.
Rozgrywki rankingowe w Valorancie zostały włączone dopiero kilka dni temu. Tam wszystko przechodzi swoje testy, by być może zostać zaimplementowane w przyszłości także do MOBY. Wszystko będzie zależało od tego, jak sprawdzi się to w nowej produkcji Riotu.